Dziś zakończyła się ostatnia kolejka I rundy Kolskiej Ligi Piłki Siatkowej. Grzegorzew po zaciętym pojedynku zwyciężył z dobrze grającą drużyną Andre, tym samym udowodnili, że nie bez powodu są liderami rozgrywek. Mecz zakończył się wynikiem 2:1. Wszyscy byli pewni jednego dzisiejszego meczu- Łubianki z Chodowem. Po fatalnym początku Łubianki przeciwnicy (grający w piątkę) zdobyli przewagę, która wystarczyła, aby wygrać pierwszy set. Drugi set to jakby przebudzenie młodzieży z Łubianki, którzy pewnie go wygrali. Wszyscy byli przekonani, że trzeci set (time break) to tylko formalność. Niestety oczekiwania wszystkich legły w gruzach. Kolejny raz mogliśmy się przekonać, że sport to dziedzina życia, która jest nie do przewidzenia. Łubianka przegrała ukazując wszystkim, że miejsce w tabeli nie koniecznie im się należy. Chora ambicja i chęć zwycięstwa przewyższyły to co w sporcie powinno być najważniejsze, czyli przyjemność z gry. Jest jeden zawodnik, którego należy pochwalić- jest nim Mateusz Kubiak (Mata) z Chodowa, który z meczu na mecz pokazuje, że wraca do formy. Dzisiaj zaskakiwał nas w każdym elemencie gry, szczególnie w przyjęciu i obronie \"wyciągając\" czasami niemożliwe do odbioru piłki.