(5)|
Czytano: 7,016 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
Na wczorajszej, wrześniowej Sesji Rady Miasta, Burmistrz - Mieczysław Drożdżewski podczas sprawozdania międzysesyjnego poruszył temat zniszczonego pożarem budynku, po byłym hotelu, który znajduje się na Starym Rynku. Czy dojdzie do kolejnej katastrofy budowlanej?
Sprawa remontu, czy też dalszych losów budynku przedstawionego na zdjęciu, jest tak zawiła i trudna do rozwiązania, że jest to wielce prawdopodobne, że możemy być świadkami kolejnej katastrofy budowlanej w tej części miasta.
Jak poinformował Burmistrz - nie odbyło się spotkanie z właścicielami zabytku dotyczące jego stanu technicznego, ponieważ nie przyjechali na umówiony termin.
"Mamy problem, ponieważ decyzja o odbudowie zabytku została wydana w 2012 roku -została zaskarżana w trybie administracyjnym i uprawomocniła się w sierpniu tego roku, jednak właściciele odwołali się od niej. Jednak jest inny problem - stan techniczny budynku tak się pogorszył, że powinniśmy praktycznie mówić o jego rozbiórce a nie odbudowie, jednak jesteśmy na etapie decyzji o odbudowę i w najbliższym czasie poprosiłem inspektora nadzoru budowlanego o spotkanie z konserwatorem zabytków, lub ministrem, bo tylko on może zadecydować o skreśleniu z listy zabytków. Boję się, że kolejna zima spowoduje katastrofę budowlaną. Gdyby nie zadbano o ten budynek to należałoby zamknąć ulice Sienkiewicza i dojeżdżać do tej części miasta przez obwodnice, jeśli się patrzy na poprawne bezpieczeństwo. Złożę doniesienie do Prokuratory, jeśli nie będzie żadnych działań" - poinformował Mieczysław Drożdżewski.
Czy mamy obawiać się o swoje bezpieczeństwo przebywając w pobliżu kamienicy? Burmistrz obiecał, że zrobi wszystko, aby zadbać o nasze bezpieczeństwo.
Sami widzimy jak wygląda w chwili obecnej budynek, z miesiąca na miesiąc jego elewacja staje się coraz to gorsza. Czy kolejna zima przyniesie nam katastrofę? Z pewnością jeśli właściciele budynku nadal będą oporni na działania - możemy spodziewać się wszystkiego.
Co kto mogl to i tak pokradł i zdewastowal. Jaki sens jest to cos remontowac. Widocznie nie ma na co wydac pieniedzy tylko na ta rudere. Lepiej by zburzyli i pobudowali domy mieszkalne
Kaziu ·
27 Wrzesień 2013
chętnie pociągnę z bazooki....:)
Tomasz ·
26 Wrzesień 2013
Wolałbym, żeby to odbudować. Bądź co bądź jest to swego rodzaju zabytek u nas. Wiele lat wspomnień, itp.
Jacek ·
26 Wrzesień 2013
ciekawe czy bede mogla sie zglosic sie po dotacje do burmistrza jak zamknie ulice bo kilka razy tamta droga jade a to do szkoły a to ze szkoły po porostu na zakupy i do pracy i jak bede musiała jeździć obwodnica odczuje to moj porfel i domowy budżet skoro nie moga dogadac sie z wlascicielami my mamy za to placic a mam pytanie czy wlasciciele placa za chodnik ktory jest zamknięty przez ich ruinę
sancho ·
26 Wrzesień 2013
Ludzie weźcie i to wyburzcie. Odbudowywac taka rudere? Ktoś chyba nieźle musiałby mieć w głowie porąbane żeby coś takiego odbudować. Burmistrz wypowiada się o zamknięciu dojazdu na wyspę od strony Sienkiewicza? Śmieszne... niby zagrażać to ma kierowcom? Może w jakimś stopniu tak. A pomyślmy o mieszkańcach ulicy Kajki i Starego Rynku jak Oni są zagrożeni. Czemu nie znajdzie im nowych lokali skoro budynek obok grozi zawaleniem i bezpieczenstwu tych ludzi? Oni są gorsi? Myśli się o kierowcach a nie o osobach sasiadujących z tym budynkiem i najbardziej zagrożonych.