Skarga odrzucona, lecz miasto pomogło [V]

Autor: 10 Kwiecień 2014 przeczytasz w minutę

2
Czytano:
3,915 razy

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Prezes kopalni w Kłodawie przenosi się do Sompolna - jako nowy włodarz

Pan Marian Z. pismem z dnia 21.01.2014r. złożył skargę na działalność Burmistrza Miasta Koła do Marszałka Województwa Wielkopolskiego i Wojewody Wielkopolskiego, które wg właściwości w dniu 10.02.2014r. zostało skierowane do Biura Rady Urzędu Miejskiego w Kole. Skarga Pana Mariana Z. dotyczy braku skutecznych działań w zakresie likwidacji podtapiania przez wody opadowe i roztopowe budynków przy ul. Żelaznej w Kole.

W poniższym materiale video, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, Krzysztof Mazurkiewicz przybliża temat skargi oraz problem, którego dotyczy. Następnie burmistrz Mieczysław Drożdżewski poinformował radnych o tym, w jaki sposób udało się zrobić pierwszy krok ku rozwiązaniu sprawy z ul. Żelaznej.

Video: F&A MEDIA

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Kobieta przejmuje stery w Gminie Chodów! Mamy oficjalne wyniki

R E K L A M A

Nasze informacje znajdziesz w Google News

Ten artykuł zainteresuje Twoich znajomych?

Komentarze (2)

Twoje imie, nick

Treść komentarza

dodając komentarz akceptujesz regulamin. Pamiętaj o wzajemnym szacunku! HejtSTOP

W związku ze znacznym obniżeniem kultury wpisów osób komentujacyh pod artykułami pragniemy poinformować, że wszelkie treści obrażające innych, zawierające wulgaryzmy i nie związane z treścią artykułu - będą usuwane, a autorzy komentarzy, którzy nie dostosują się do nałożonych przez redakcję wymagań - będą blokowani. Zależy nam na wysokim poziomie dyskusji! Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy

Ze względu na liczne łamanie regulaminu i próby ominięcia blokad - wprowadzono moderację komentarzy. Twój komentarz przed publikacją zostanie oceniony przez moderatora, czy nie łamie regulaminu oraz czy dotyczy tematu poruszanego w artykule. Wszystkie inne treści będą usuwane i niepublikowane.

kolmen · 13 Kwiecień 2014

Kiedyż..., ach kiedyż naszym umierającym miastem zajmą się fachowcy, ale nie oświatowcy, w tym katecheci i nieudolni biznesmeni, którzy >kręcą lody< w mieście w przenośni i dosłownie od lat 70-tych...