Dwa lata musieli czekać mieszkańcy gminy Dąbie na letnią imprezę plenerową. Wszystko za sprawą kryzysu w budżecie. W tym roku udało się przerwać złą passę. 15 czerwca na stadionie miejskim odbył się Dzień Dąbia, zorganizowany dla mieszkańców.
Program imprezy obfitował głównie w występy dzieci i młodzieży z gminnych szkół. Występy muzyczne, teatralne poprzedziło wiele dni przygotowań, w których pomogli nauczyciele i rodzice. To właśnie mama, tata i dziadkowie z największym zniecierpliwieniem oczekiwali na chwilę, kiedy ich pociecha stanie na scenie.
Pomiędzy występami uczniów, prowadzący przeprowadzał konkursy zręcznościowe oraz wiedzy na temat uzależnień i sposobów walki z nimi.
Burmistrz miasta i gminy Dąbie Zbigniew Mielczarek w rozmowie z nami zapewnił, że taki dzień będzie już zawsze w kalendarzy wydarzeń.
Po dwóch latach zaciskania pasa co do budżetu w gminie, prawdopodobnie przyszedł czas, kiedy widać przysłowiowe "światełko na końcu tunelu".
Wracając do festynu, w programie imprezy znalazły się również występy: Nadnerzanek, Młodzieżowo Miejsko-Strażacka Orkiestra Dęta. Na koniec na scenie pojawił się zespół Mix-Dance, który bawił mieszkańców do późnych godzin.