Słonecznie 25
Prowadzisz firmę? Chcesz dotrzeć do lokalnych klientów?

Zgłoś komentarz do usunięcia

Zgłoś komentarz do usunięcia

Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Jestem poznaniakiem od urodzenia i znam panią Olę od kilkunastu lat.Nie mam nic przeciwko inicjatywom i kreatywności.Pod warunkiem,że są konkretne i przemyślane,a ich autor dokładnie wie czego chce.Nie można pani Olu złapać kilku srok naraz i sprawnie nimi dyrygować,zwłaszcza na odległość.Od lat próbuje pani swoich sił na zbyt wielu moim zdaniem płaszczyznach.Podsunęła pani kolejny temat.Może to i dobrze,ale nie sądzę żeby to dało jakiś dobry początek do dalszych kroków.Nawet nie odnosi się pani do komentarzy,więc jaki ma to sens?Mieszkańcy pani miasta,którzy nie wyjechali z niego dużo lepiej znają swoje problemy i to oni muszą podjąć działanie.Na odległość nikt niczego nie osiągnie.To tylko namiastka działania i raczej pani próba zwrócenia uwagi na siebie.A jeśli tak nie jest,to proszę pojechać do Koła i stanąć na czele Komitetu Budowy Skate Parku.To będzie realne działanie i prawdziwa troska o mieszkańców pani rodzinnego miasta.Dlaczego zdecydowałem się odnieść do pani wypowiedzi?Bo od lat obserwuję pani działalność społeczną.Jest pani bardzo aktywna przyznaję,ale mam wrażenie,że dzieje się to kosztem pani najbliższych.W Poznaniu krąży taka anegdota o pani domu.Według niej jest pani tak bardzo zapracowana z mężem,że nie ma pani czasu nawet na symboliczny porządek we własnym domu.Nie chcę tu przytaczać wstydliwych szczegółów.Apeluję tylko o dobór znajomych,którzy porobili ukradkiem zdjęcia owego bałaganu.Takie materiały mogą kiedyś popsuć pani wysiłki.Wiele pani już osiągnęła w Poznaniu.Niektóre pani inicjatywy są bardzo potrzebne.Ale na wizerunek składa się wiele szczegółów,także tych z życia prywatnego.Proszę trochę zwolnić i spróbować przewartościować swoje życie.Bo nie sposób być w wielu miejscach naraz.