Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Proszę Państwa, ja zadam inne pytanie. Czym jest demokracja? Tak, właśnie tym, z czym kojarzy się większości z Nas, w wielkim uproszczeniu i skrócie można powiedzieć, że wolą (rządami) większości nad mniejszością. Przypomnę, że taki też jest nasz aktualny ustrój polityczny, zarówno na szczeblu państwowym jak i samorządowym. Niestety mózgi niektórych obywateli nie zdążyły się przestawić po roku \'89 i żyją w błogim oderwaniu od nowej rzeczywistości. Pierwszy lepszy przykład. Jeden obywatel, wybory do różnych władz samorządowych. Efekt? Wybory do władz gminy lub powiatu w latach 2002, 2006, 2010. Wszystkie zakończone porażkami. Brak mandatu w takich przypadkach był wynikiem braku zaufania ze strony tej najbliższej społeczności lokalnej, a więc wyborców , którzy obserwują danego kandydata i najlepiej go znają.... Jak zwykle w takich sytuacjach na nic się zdała sztuczna propaganda i szum wokół niego przed wyborami. Głosując na kogoś innego , wyborcy mówią jednym głosem do tego niewybranego : \"My (Naród) cię tu nie chcemy i nie potrzebujemy. Uciekaj stąd (żeby nie użyć innego słowa...) \". Jeżeli więc taka sytuacja się powtarza wielokrotnie, to prezydent miasta czy burmistrz będący bezpośrednim przedstawicielem takich właśnie obywateli, ma niepisany obowiązek brać pod uwagę także ich stanowisko dokonując różnych wyborów...