Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

tyle sie mowi o rozwoju, ale do chol....y czemu nasze miasto i jego rozwoj [postregacie tylko w nowych marketach, czy tego na prawde trzeba dla Koła? sklepow i marketow? a gdzie fabryki, stresy magazynowe (jestesmy w centrum kraju, obok A2, linia kolejowa), gdzie miejsce pod inne inwestycje? w naszym miescie tylko mowa o marketach. Patrzmy troche bardziej w rozne strony a nie tylko \"bo ja chce kupowac gwozdzie taniej\", a co z ludzmi, ktorzy straca prace? co z lokalnymi prezesami firm, ktorzy wiele lat pracowali na to, aby ich firmy prosperowaly i dawaly zrodlo dochodu takiej grupie ludzi. W koninei bylo brico i zamkneli. W kole pozwolimy budowac a co jesli po kilku latach sie zamkna? powstanie w tym miejscu kolejny market? Sam jestem przedsiebiorca prowadzacym dzialalnosc od 30 lat, zatrudniam 14 osob. Kazdego roku odprowadzam duze kwoty na rzecz UM KOŁO z tytulu podatkow, czemu mam byc traktowanyt gorzej niz zagraniczne firmy?