Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

to że Ty wolisz siedziec w domu i nic nie robić dla innych to niestety Twój problem, bo jest jeszcze kilka osób które bezinteresownie chcą poświecic swój dzień i mieć z tego powód do dumy tylko dlatego że w środku nie dla innych ale dla siebie czują szczęście że troszkę pomogli w tym świetnym dniu innym. nie w jedności ale w grupie jest siła i te biedne dzieci jak niektórzy myślą będą z siebie kiedyś dumni jak będą musieli skorzystać oni lub ich dzieci ze sprzętu gdzie będzie naklejone serduszko. Chcę przypomnieć że zanim zagrała Orkiestra byliśmy na szarym końcu pod względem ilosci przeprowadzanych operacji na serduszku u małych dzieci,po dwóch latach zbiórek ustępowaliśmy tylko Niemcom i francji. Tylko i wyłącznie dzięki Wośp. Państwo nawet nie pomyślało że problem leży w sprzęcie... Ile przez ten czas duszyczek uratowano? napewno dużo więc jeśli tylko dzieci chcą niech pomagają i niech rozwijają w sobie dobre cechy... Panie Januszu podejrzewam że ma Pan kilka lat na karku i wie Pan jakie teraz są dzieci. Cały dzień komputer i smartfon, a nie jak za naszych czasów że mama nie mogła nas na kolację dod domu ściągnąć... mróz nie mróz, pozdrawiam