Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Zostałem wyrwany do odpowiedzi, a przecież przed kompem nie siedzę 24/24, za to nikt mi przecież nie płaci, inne obowiązki naprawdę też mam... Teksty dotyczące niektórych spraw są tutaj spóźnione, dotyczące innych, znowu przedwczesne. Ten akurat jest przedwczesny. Skoro nawet nie ma zgłoszenia tego prokuraturze, to jest to rzucanie nie wiem czym... 10 milionów to byłby duży przekręt. Ten tekst jest zatem raczej przeciw burmistrzowi czy Sobczakowi, niż przeciw Klukaczyńskiemu. Jeśli to rzeczywiście Klukaczyński zawinił, to jeszcze może wyjechać sobie gdzie chce (dowolny kraj), sprzedając wcześniej majątek, zanim mu jakikolwiek zarzut postawią, jeśli Klukaczyński jest niewinny, to taki tekst jest zwyczajnym qrewstwem, nawet pseudodziennikarstwo to wtedy zbyt ambitna nazwa.