Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Mieszkam na terenie zagrożonym podtopieniem w Kole na osiedlu kaliskim. Co do zarzutów pod adresem RZGW Sylwii nie mogę się zgodzić. Czy to się podoba czy nie ale działali zgodnie z przepisami. Wg nich wodę ze zbiornika retencyjnego należy spuszczać tuż przed nadejściem fali powodziowej. Spowodowane jest to tym że potencjalne ryzyko powodzi jest niczym z klęską braku zaopatrzenia w wodę. Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta ale lewobrzeżna część wałów (ta od strony osiedla kaliskiego) była remontowana po 97 roku. (np na odcinku most - obwodnica została podwyższona i poszerzona korona wału, w części między wartą a tzw. starówką została wbita ścianka szczelna). Mniej pracy poświęcono modernizacji odcinaka most - zamek i tam można spodziewać się przecieku. Stworzenie przecieku w wale jest tym łatwiejsze, że są one poddane długiemu okresowi ekspozycji ze strony wody. Należy zachować spokój i czujność - nawet jeżeli dojdzie do wycieku nie grozi nam zalanie 2 m fala a jedynie 30 - 50 cm woda na podwórzu, zalana piwnica i podłoga na parterze (jeżeli ktoś ma naprawdę nisko parter) także spokojnie. Wiem że niektórzy histeryzują, a niektórzy szukają \"podniety\" i do obydwu stron zwracam się o spokój - woda była jest i będzie.