Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Inwestor jest jeden ,czyli firma a w firmie pracuje kilka osób. Więc wypowiadamy się i na spotkaniu z Radnymi ,gdzie moja dysputa trwała ok 2 godzin i tłumaczyłem dokładnie to samo plus odpowiedzi na pytania . Kolejny raz powtarzam ,że chyba każdy może się tu wypowiadać i chyba, że dobrze, że nie udaje kogoś innego a uczciwie pisze kim jestem. Traktujemy to jako wstęp do konsultacji społecznych które są niezbędne przy takiej inwestycji. Nie chcemy potem na ostatnią chwile coś tłumaczyć wolimy ,aby mieszkańcy mieli czas na swoje pytania i wypracowanie swojej opinii na ten temat .Nie chcemy stwarzać atmosfery nagonki i pośpiechu . Deklarujemy też ,że w każdej chwili możemy zorganizować spotkanie w szerszym gronie i wraz z przedstawicielami miasta domówimy nasze i Burmistrza propozycje , aby wszyscy mieli klarowny jasny pogląd i wiedzę. Natomiast wywiad jakiegoś dziennikarza był faktem odebrany był przez naszego prokurenta dość krytycznie . Osobiście ja nie zauważam żadnych ataków ze strony Radnych . Uważam, że zadawali normalne pytania nieraz może zbyt szczegółowe i daleko idące na tym etapie . Jednak czuliśmy się atakowani przez inne osoby, które nie do końca wiemy kogo reprezentowały. Ale ogólnie nie mamy żadnych pretensji gdyż uważamy temat naszej inwestycji za istotny dla miasta i mieszkańców i gotowi jesteśmy wyjaśniać do momentu aż wszyscy radni będą zadowoleni i będą czuli się dostatecznie doinformowani. Nie zamierzamy podgrzewać bezsensu atmosfery skarżąc się ,ale nie ma co ukrywać mamy nadzieje też ,że nasza otwartość na dyskusje i gotowość przekazywania wiedzy na temat inwestycji spowoduje ostatecznie nasze porozumienie i zaowocuje pozytywną decyzją Rady i mieszkańców . Na pewno nie chcemy inwestować tak dużych środków w atmosferze awantur i wzajemnych oskarżeń. Reprezentujemy postawę typu :informacja ,szacunek , zrozumienie ,partnerstwo i symetryczność w umowach biznesowych .