Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Witam Was wszystkich. Jestem uczennicą ZSE-A. Uczęszczam do klasy II i nie mogę się zgodzić z stwierdzeniem Wicestarosty o przesadzonych reakcjach Uczniów, Nauczycieli czy Dyrekcji. Z tego co wysłuchałam słów naszego Wicestarosty likwidacja ma nastąpić w roku 2016/17. W tedy właśnie będę chodzić do klasy maturalnej. Czy Pan w ogóle zastanowił się jaki stres będziemy przeżywać? Nie dosyć, że matura to jeszcze przejście do innej szkoły. Nie wyobrażam sobie tego dnia. W związku z poziomem szkoły ZSE-A Wicestarosta ani słowem się nie odezwał o poziomie wyników maturalnych w mojej szkole a są one naprawdę zadowalające a w zamian powiedział to co wypadło najsłabiej - ewaluacji. Natomiast w ZST znalazł zaletę - pojemność dydaktyczną, jednak ona nie zawsze idzie z poziomem szkoły. Poruszono temat liczby uczniów ( ZSEA dawniej 900 teraz 430 a ZST 2200 a teraz 850) co można wnioskować że w ZST z tej liczby zostało tylko 38% uczniów a w ZSE-A 47%. A co do Pana mowy to nie tylko ona jest niezbyt elegancka ale również fakt iż najpierw nie została powiadomiona szkoła, uczniowie, nauczyciele tylko dowiadujemy się z wywiadu. Chodzę do tej szkoły już drugi rok i jestem bardzo zadowolona z przeprowadzanych lekcji, przekazywania wiedzy. Gdybym miała wybierać jeszcze raz to nie zmieniłabym zdania. Również bardzo sobie cenię nauczycieli, którzy często pomagają uczniom, są życzliwi.