Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

A teraz powiem lepszy numer. Dotyczy to jednak szkól średnich. Podlegają one pod starostwa. A więc jest w Kole pewna pretensjonalna pani zatrudniona w szkole średniej w Kole na cały etat zebrany w 3 dni. Oprócz tego pracuje w pozostałe dni w innej szkole średniej w Kole, tak ze ma prawie 2 etaty. Powiem wam: jest to jawne bezprawie. Sam się zastanawiam jak to możliwe. Przecież n-l zatrudniony na cały etat powinien się być w szkole 5 dni w tygodniu (zgodnie z Kartą Nauczyciela), a pozostały czas poświęcać na sprawdziany, przygotowanie do zajęć, szkolenia itp. oraz pracę z uczniami zdolnymi lub mniej zdolnymi wymagającymi zaj. wyrównawczych.