Częściowe zachmurzenie 6
Prowadzisz firmę? Chcesz dotrzeć do lokalnych klientów?

Zgłoś komentarz do usunięcia

Zgłoś komentarz do usunięcia

Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

UWAGA!!! NAPRAWDĘ MOCNE SZCZEGÓŁY: Pan Kazik z Warszawy w warszawskim referendum głosował przeciw prezydent Hanie Gronkiewicz-Waltz i za cztery dni zmarł - RIP, Pani Marianna nie wróciła na czas głosowania do stolicy od syna z Otwocka ze względu na awarię samochodu, koszt naprawy wyniósł 1500 złotych. Żona pana Edmunda dwa dni od nieszczęsnego warszawskiego referendum wystąpiła o rozwód. Kochanka męża pani Adeli w dniu głosowania, oświadczyła jej, że jest w ciąży z jej małżonkiem. Pan Ernest z Koła - tego na warszawskiej Woli, ale zawsze to Koło, no jak nasze - zaliczył w miesiąc od referendum spadek akcji o około 30%, Pani Eulalia dowiedziała się od wróżki, że jeśli zagłosuje przeciw HGW może zachorować na nieznany dotąd rodzaj grypy, Pan Maurycy przegrał w karty w referendalną noc sześć tysięcy złotych... Pan Wojtek chcąc się odstresować przepił z kolei siedemset złotych w wyniku nieodwołania prezydent Gronkiewicz-Waltz. Ludzie, takie są FAKTY! Naprawdę nie idźmy na to referendum! I co? Hanna Gronkiewicz-Waltz nadal rządzi w Wawie, nie odwołali jej! Czy zatem warto ryzykować jakimś nieszczęściem?