Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Panowie od nagrania. Brawo dla Was, albo macie tak 'lojalnych' znajomych, którzy ślepo Was wspierają, albo siejecie taki postrach w mieście, że ludzie boją się Wam sprzeciwiać i powiedzieć wprost, że Wasze zachowanie było SKANDALICZNE. Szanowni Państwo, czytam i nie wierzę jaki analfabetyzm reprezentują nasi mieszkańcy. Zanim napiszecie kilka zdań. Zastanówcie się. Odnosząc się do filmiku i całej sytuacji. Panowie z nagrania. Brawo za słownictwo. Poziom jaki reprezentujecie, mówi sam za siebie. Zero kultury osobiste i szacunku do drugiego człowieka. Dziś, Mama nie może być z Was dumna... Brak sensownego argumentu odmówienia okazania się dowodem osobistym podczas rutynowej kontroli, bądź kontroli podczas interwecji. Tak bardzo znacie 'swoje prawa', a nie wiecie, że Funkcjonariusz Policji jako przedstawiciel władzy, ma prawo wylegitymować Was, o każdej porze dnia i nocy, nie przedstawiając konkretnego powodu, ponieważ jest to 'rutynowa kontrola'. Tak bardzo znacie swoje prawa, ale zapomnieliście, iż groźby kierowane do Policjanta będącego na służbie są karalne. A takowe były kierowane. Można to zauważyć i usłyszeć jeśli uważnie obejrzycie filmik nie fascynując się jedynie 'beszczelnym zachowaniem' Panów 'pokrzywdzonych'. Czy ktoś z czytelników w ogóle zauważył jak jeden z tych 'bohaterów' próbował 'uwolnić' swojego kolegę? Proszony przez policjalna o odsunięcie się od samochodu nie wykonał polecenia. Ten zaś ponowił prośbę, która została zlekcewarzona...dlatego użył środka koniecznego- wyjął broń i gaz. Tacy jesteście odważni. Otóż gaz użyty przez Policjantów to gaz łzawiący. Nie wywołuje on trwałego uszczerbku na zdrowiu. Wystarczy oczy przemyć zwykłą wodą i po sprawie. Argument-'dostałem gazem...jak boli...' . Tacy z Was 'kozacy'? Dlaczego uciekaliście? Dlaczego nie nagraliście całej interwencji? Dlaczego wszyscy oskarżają policjanta? Ponieważ jest on niewygodny. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Panowie z kolejowej nie mogą czuć się 'bogami'. A tak na marginesie. Oceniać jest łatwo. Ciekawa jestem, jaka byłaby Państwa 'reakcja na stres' podczas interwencji, gdzie wręcz jestem skłonna to powiedzieć 'napada' Was czterech mężczyzn. W takiej pracy, ograniczone zaufanie do ludzi to podstawa. Nie wiadomo co mogło przyjść do głowy tym Panom.