Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Tak ,wszystko prawda. Panowie tak jak chodzą ,tak kładą się spać łącznie z butami .Rano gotowi są do wyjścia przed blok na ławeczkę składka na buteleczkę ,papierosa i tak w kółko. Przecież oni nie myją się to nie ma co się dziwić, że nie można obok nich obojętnie przejść. Ponadto mają śmiałość prosić znajomych o dorzucenie kasy bo brakuje im,np 2 zł. Rano idę do sklepu a przy salonie fryzjerskim na murku wystawa buteleczek. Tak dzieje się niemalże codziennie. Dobrze aby patrole policyjne raz po raz odwiedzały te miejsca. O i ławeczka między blokiem 70 a 72 tam też wieczorami zbiera sie młode towarzystwo. I po 22 wielkie dyskusje,klątwy itp.