Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

z wykształcenia nauczyciel j. polskiego Czesław Kruczek, zastępca prezydenta Gniezna w minionej kadencji, jeden z ówczesnych liderów Platformy Obywatelskiej w Gnieźnie, w ostatnich wyborach samorządowych nie został wybrany do Rady Powiatu Gnieźnieńskiego. Po wyborach nowy prezydent nie zaproponował mu też pozostania na stanowisku zastępcy, a pozostali liderzy PO usunęli Cz. Kruczka na boczny tor. Wydawało się, że w polityce nie ma dla niego miejsca. Ale okazuje się, że prawdopodobnie będzie inaczej... Czesław Kruczek w lokalnej polityce funkcjonuje już od wielu lat. Był przewodniczącym Rady Miasta Gniezna, potem zastępcą prezydenta Gniezna, ale pełnił też funkcję dyrektora biura posła Pawła Arndta. Przez ostatnie lata był też jednym z liderów gnieźnieńskiej Platformy Obywatelskiej. W minionej kadencji sprawował funkcję zastępcy prezydent Gniezna. Jednak podczas listopadowych wyborów samorządowych nie uzyskał mandatu radnego powiatowego (zdobył 247 głosów). Po wyborach zaś nowy prezydent Tomasz Budasz – mimo, że też z Platformy Obywatelskiej – nie zaproponował Cz. Kruczkowi pozostania na stanowisku zastępcy, a pozostali liderzy PO usunęli Cz. Kruczka na boczny tor. Wydawało się, że w polityce nie ma dla niego miejsca. Życie pisze jednak inne scenariusze... Wczoraj, kilka minut po godz. 11.00 otrzymaliśmy informację, która nas trochę zaskoczyła. Sympatyk naszego portalu będąc w Warszawie na kongresie założycielskim Stowarzyszenia NowoczesnaPL, na czele którego stoi Ryszard Petru, były doradca Leszka Balcerowicza, wśród uczestników kongresu dostrzegł... Czesława Kruczka! I przesłał na zdjęcie na którym – wśród wielu innych osób stoi były wiceprezydent Gniezna. Zapytaliśmy więc Czesława Kruczka – nieco zaskoczonego, że mamy taką informację – w jakim celu pojechał do Warszawy na ten kongres? - Pojechałem po to, żeby zobaczyć z bliska jaki program i jaki produkt polityczny przedstawia nowy lider, który w sytuacji kryzysu partii politycznych zaistniał właśnie dzisiaj w świadomości wyborców – wyjaśnia nam Czesław Kruczek. Czy to oznacza, że Czesław Kruczek będzie budował struktury tej nowej formacji politycznej w Gnieźnie? Czy Czesław Kruczek pokaże swoim dotychczasowym kolegom partyjnym, którzy odsunęli go na boczny tor, że za wcześnie odesłali go na polityczną emeryturę? Czesław Kruczek w tym roku skończy 53 lata i wydaje się, że jest to najlepszy moment, by zaistnieć w innej, niż tylko ta lokalna polityka. Zwłaszcza, że należy on do osób bardzo ambitnych. Gdy do tego dodamy, że w ostatnich kilkunastu latach nabrał on sporego doświadczenia politycznego, ponieważ w jego działalności politycznej były zarówno porażki, jak i sukcesy. I – co najważniejsze – polityczne życie, szczególnie ostatnich lat, tak ukształtowało osobowość Cz. Kruczka, że według wielu osób jest on w stanie pokierować, i to z sukcesem, nową formacją polityczną. A sytuacja jaka po ostatnich wyborach prezydenckich wytworzyła się na polskiej scenie politycznej pokazuje wyraźnie, że społeczeństwo chce zmian. Dlatego też nikogo nie powinno zdziwić, jeśli jesienią okaże się, że Czesław Kruczek zasiądzie w ławach poselskich przy ul. Wiejskiej w Warszawie. A co o tym wszystkim sądzi sam zainteresowany? - Czy Pana udział w tym kongresie oznacza, iż będzie Pan budował struktury Stowarzyszenia NowoczesnaPL w Gnieźnie i czy w związku z zapowiadanym udziałem tej formacji w jesiennych wyborach parlamentarnych, zamierza Pan ubiegać się o mandat posła? - zapytaliśmy. - Na razie zostawmy to pytanie bez odpowiedzi – odrzekł nam dyplomatycznie Czesław Kruczek. A my dodamy od siebie, że takie odpowiedzi mówią więcej, niż się może wydawać. Warto jeszcze dodać, że główne założenia programowe NowoczesnaPL to m.in. pozbawienie partii politycznych finansowania z budżetu, ograniczenie do dwóch kadencji obecności posłów w parlamencie, przywrócenie wolności gospodarczej, zmiany systemu pomocy społecznej oraz dostosowania systemu edukacji do potrzeb rynku pracy.