Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

@Sabina Jeśli mają aż takie błędy, to faktycznie masz rację, co do 1, to podobno wcześniej niewiele mogli, natomiast zupełnie się nie zgodzę, że odwołanie burmistrza kosztuje. Nie, to nic nie kosztuje. Decyzje ludzi tego pana mogą nas kosztować o wiele więcej. Wyzwiska od \"sitw\" z kolei niech sobie obecni poplecznicy burmistrza darują. Dzisiaj, żeby zostać nowym burmistrzem, potrzeba około czterech tysięcy głosów. Jakoś sobie nie wyobrażam, by nawet tak skompromitowane jak obecnie przez Maciaszka PiS mimo wszystko nie wystawiło swojego kandydata. Stronnicy zostają w domach i w niedzielę myją okna, ewentualnie cały dzień grillują, bo co? Bo wiedzą, że ich jest więcej? Hola! Wolnego! Jeśli tylu zwolenników ma Maciaszek, to nowy burmistrz też będzie z PiS. Wielu osób zatem nie zwolni.