Z O B A C ZK O N I E C Z N I E
Koło, dnia 27.07.2010 roku.
List otwarty
„Koło przyjazne inwestorom i swoim mieszkańcom”
Wiedza na temat podejmowanych uchwał przez Radę Miejską, ich procedowania jest bardzo niewielka wśród mieszkańców naszego miasta. Pochodzi ona z krótkich migawek filmowych realizowanych przez Telewizję Kablową Spółdzielni Mieszkaniowej oraz z nagłówków gazetowych. To za mało, aby posiąść gruntowną wiedzę i móc autorytarnie wypowiadać się na temat decyzji podejmowanych przez radnych… a to ma obecnie miejsce przy dyskusji na temat zmiany planu przestrzennego zagospodarowania w rejonie ulicy Słowackiego. Aby dać Państwu możliwość zapoznania się z argumentami wszystkich stron w toczącej się sprawie zdecydowałem się w tym liście zamieścić pełen stenogram z mojego wystąpienia na Sesji Rady Miasta Koła, a dot. przedmiotowego tematu:
„ Szanowni Państwo, pozwolę sobie zebrać wszystkie rzeczy, o których mówiliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy w jedno wystąpienie, chciałbym, żebyście Państwo bez emocji wysłuchali tego, co powiem. Przy podejmowaniu tak ważnej dla miasta, a przede wszystkim dla lokalnej społeczności i pojedynczego mieszkańca uchwały, musimy poznać wszystkie aspekty sprawy. Komisja Rozwoju Gospodarczego miała możliwość wysłuchania inwestorów, architekta, naczelnika, burmistrza, jak również każdy z nas mógł wysłuchać opinii osób bezpośrednio zainteresowanych zmianą planu przestrzennego. Jako zatem przewodniczący komisji pozwolę sobie zebrać argumenty zgłaszane podczas naszych spotkań, podczas procedowania tej uchwały i przedstawić je Państwu, abyście Państwo mogli wypracować najbardziej odpowiednie stanowisko w stosunku do tej uchwały.
Na plus inwestycji można położyć to, o czym powiedział Inwestor, czyli inwestycja ta porządkuje kwartał miasta, który do tej pory był zapomniany przez inwestorów, mieszkańców, był siedliskiem, parkiem, rzeczą, która nie cieszyła oko. W tej chwili, jak przekonuje nas Inwestor, w najbliższych 2-3 latach powstanie tam z prawdziwego zdarzenia punkt handlowy z pełną infrastrukturą. Czyli, jeżeli Państwo możecie sobie wyobrazić wagę, na której szalkach będziemy kładli teraz argumenty za tą inwestycją, to proszę położyć to jako pierwszy argument na korzyść tej inwestycji. Inwestor był na wielu spotkaniach komisji i przedstawiał różne argumenty związane z wybudowaniem tej galerii na należącym do niego terenie. Podtrzymał to w swojej mowie w dniu dzisiejszym, a zatem jeszcze raz trzeba za Inwestorem powiedzieć, że podczas inwestycji, która będzie trwała kilka lat zostanie zatrudnione kilka firm inwestorskich, które będą wykonywały tę budowę. Jak podaje inwestor, przewiduje, że w pracach tych może brać udział do 30 pracowników z lokalnych firm. Po raz kolejny Inwestor podaje, że powstanie tak dużej powierzchni handlowej będzie miało pozytywny wpływ na zatrudnienie, ponieważ stabilną pracę zdobędzie tutaj odpowiednia liczba pracowników. Na różnych spotkaniach Inwestorzy podawali różną liczbę zatrudnienia, wahała się ona od 55 do 100 osób i w zależności od tego, jakie działy będą pracowały w takiej galerii handlowej, należy liczyć, że rzeczywiście taka liczba osób znajdzie zatrudnienie w tej placówce handlowej. Kolejną rzeczą, o której akurat w tym ostatnim wystąpieniu pan inwestor nie mówił, ale przytoczę ją z poprzednich spotkań, jest fakt, że wybudowanie tak dużego obiektu handlowego generuje w określonym czasie podatek od nieruchomości. W tej chwili powiem, że w jakimś daleko określonym czasie. Inwestor też pozwolił sobie informować nas o kwotach, jakie przewiduje, że z tego tytułu na rzecz miasta będą wpływały, był to przedział kwotowy od 50 do 80 tys. zł., które zasilą kasę miasta po wybudowaniu tej placówki handlowej. Bardzo szczegółowo Pan Inwestor powiedział w dzisiejszym wystąpieniu o jeszcze dodatkowych argumentach, rzeczach, działaniach swoich i wspólników, które mają wesprzeć nasze miasto. I to są rzeczy rzeczywiście idące na plus tej dużej inwestycji.
Ale szanowni Państwo ta waga ma dwie szalki i oprócz inwestorów, zgłosili się do nas również przedstawiciele lokalnego handlu i osoby mieszkające w sąsiedztwie terenu, gdzie zlokalizowana jest ta budowa. Z obowiązku czuję się przedstawić grupy osób, które uczestniczyły również w dyskusji i przedstawiały swoje argumenty, zupełnie odmienne do tego, jak widzą taką inwestycję w centrum miasta Koła.
Po pierwsze zgłosiła się grupa osób mieszkańców osiedla z ul. 3 Maja, Curie-Skłodowskiej, Emilii Plater, którzy twierdzą i używają argumentów, że pobudowali domy w sypialni miejskiej, i nigdy nie dopuszczali myśli, że będzie tam duże centrum handlowe, a nie mają środków finansowych i możliwości na przeniesienie się z tej części miasta. Poddawali argumenty, że boją się, iż ruch dowozu towarów, dojazdu klientów, może spowodować rozjechanie tej części miasta, podnosili argument, że chcą mieć święty spokój w miejscu, w którym mieszkają. Czyli jest to pierwsza grupa osób, które odpowiedziały z wielkimi wątpliwościami co do tej inwestycji.
Druga grupa osób, z którą miałem przyjemność dyskutować i rozmawiać, jest to środowisko osób handlujących na targowicy. Przedstawiciele osób handlujących na targowicy stwierdzili, że raz ich wyrzucono z ul. Prusa, gdzie zarabiali na swoje życie, a teraz próbuje ich się wyrzucić z Placu Narutowicza nie dając im żadnej alternatywy. O argumentach powiem później, na razie prezentuję te grupy osób, które aktywnie uczestniczyły w dyskusji na temat tej inwestycji.
Miałem przyjemność także rozmawiać z przedstawicielami handlujących osób z ul. Toruńskiej, którzy wskazywali na to, że ich małe, rodzinne firmy są zagrożone. Oni nie wiedzieli, jakim efektem będzie skutkowało utworzenie tego pawilonu handlowego, jednak w wątpliwość poddawali swoją egzystencję na przyszłość. W czerwcu na wniosek pana burmistrza było przeprowadzone spotkanie, na którym również gościliśmy przedstawicieli osób handlujących z EUROKOŁO i prezesa PSS „Społem” pana Wojciecha Jabłońskiego.
Z dużym niepokojem osoby te podnosiły przyszłość swoją w mieście Kole i utrzymanie swoje w przyszłości, jeżeli taka placówka handlowa powstanie. Wypowiedź pana Jabłońskiego była zawarta w odczytanym na sesji pisemnym stanowisku zarządu PSS „Społem”. Są to grupy osób, które usilnie przekonywały nas do swoich argumentów za i przeciw tej inwestycji. Część argumentów już wymieniłem, kilka jeszcze pozwolę sobie dodać. Osoby, które negatywnie się wypowiadały za tą inwestycją, zwracały uwagę na prawdopodobny odpływ środków finansowych, jakie wpłyną do kasy miasta, bo inwestycja inwestora prywatnego będzie prawdopodobnie prowadzona w systemie uchwały de minimis, czyli uchwały, która zezwala za zatrudnienie pracownika za odroczenie czy zawieszenie podatku od nieruchomości. Przy tak dużej inwestycji wskazywali na to, że to odroczenie może być nawet kilkuletnie. A zatem może dojść do takiej sytuacji, że firmy handlowe, małe sklepy, sklepy rodzinne lub najemcy, którzy podnajmują pomieszczenia handlowe czy to w Euro, czy na ul. Toruńskiej, czy na ul. Sienkiewicza, mogą nie wytrzymać konkurencji ze strony tak dużej placówki handlowej. A zatem po pierwsze albo zlikwidują swoją działalność, po drugie albo będą mieli kłopot z opłatą podatku od nieruchomości, lub po trzecie zmniejszą swoją powierzchnię handlową, poprzez co będą płacić mniejszy podatek od nieruchomości za lokal, który używają. Oczywiście tego nie można dokładnie zbadać, bo rozmawialiśmy z panem Burmistrzem na spotkaniu czerwcowym w tej kwestii i tutaj trudno jest przewidzieć dokładnych rozliczeń finansowych, wręcz trudno by było taką symulacje przeprowadzić.
A zatem jest to prawdopodobny argument, ale czy pewny, tego nie można tutaj stwierdzić i utrzymać.
Stawiano pod znakiem zapytania rynek najemców i obawę przed tym, co będzie się działo z tak dużymi najemcami, jak EUROKOŁO i jakie stawki czynszu pojawią się na rynku.
Nie brano także pod uwagę rozwiązań komunikacyjnych. Pozwoliłem sobie tłumaczyć mieszkańcom, że przy planie przestrzennego zagospodarowania nie jest wymagane rozwiązanie komunikacyjne dla całego regionu, ale taki argument zupełnie nie przekonuje osoby, które mają mieszkać tuż w sąsiedztwie tak dużej placówki handlowej i taki argument, że należałoby dostarczać towary mniejszymi pojazdami towarowymi do tak dużej placówki, ich w zupełności nie przekonał, tym bardziej, że jakość dróg dojazdowych budzi wiele wątpliwości.
My jako komisja jeszcze zastanawialiśmy się nad pewną kwestią, którą w swoich dyskusjach na komisji również wskazywaliśmy, a mianowicie dokładnej formy zapisu przeznaczenia miejsc parkingowych. My wskazywaliśmy, że przy braku możliwości usadowienia pewnych instytucji samorządowych, poszukiwania dla nich terenu, wskazywaliśmy na możliwość, a wręcz konieczność wydzielenia części terenu pod budownictwo „samorządowe”, myśląc o takiej instytucji, jak biblioteka. Szkoda, że nasza sugestia w dyskusji i wspólnej pracy nie została uwzględniona.
Wydaje mi się, że przedstawiłem Państwu wszelkie argumenty, które wpłynęły do mnie jako przewodniczącego oraz do komisji, przedstawiłem wszystkie grupy społeczne, które brały udział w tej dyskusji i musimy teraz wspólnie z rozmysłem podjąć bardzo ważną decyzję, która będzie skutkowała na lata, na przyszłość naszego miasta. Decyzji, jak mówił pan Inwestor, bez emocji, gdyż naród obdarzył nas ogromnym zaufaniem, a zatem trzeba wysłuchać każdej ze stron, bo narodem jest i Inwestor, i ta osoba, która będzie korzystała ewentualnie z miejsca handlu bądź też obecnie tam mieszka, funkcjonuje, jest mieszkańcem miasta Koła. Zatem przed nami jest bardzo trudna decyzja i każdy we własnym sumieniu musi ją podjąć”.
Myślę, że każdy z Państwa po lekturze tego listu, przed wydaniem kolejnych sądów mógł poznać przesłanki, jakimi kierowali się radni przy podejmowaniu swojej decyzji.
Wyposażeni w tak gruntowną wiedzę możemy dopiero teraz z pełną odpowiedzialnością wziąć udział w proponowanej przez Przegląd Kolski sondzie.
Ja zagłosuję w niej na TAK, ale pod warunkiem, że Inwestor spotka się z mieszkańcami osiedla „płaszczyzna”, przedstawicielami drobnego handlu z EuroKoło oraz ul. Toruńskiej, z osobami handlującymi na kolskiej targowicy i będzie miał odwagę przekonywać ich i przekona do swojej wizji zagospodarowania miasta.
W kolejnych sondach, jeżeli pojawiły by się, w których będziemy mieli wypowiadać się na temat budowy delfinarium w Kole, wyrzutni rakiet kosmicznych czy też ……. jeżeli ogół mieszkańców, z którymi przedyskutuje się inwestycje powie TAK, to każdy z nas będzie wspierał takie inwestycje, bo decyduje ogół, a nie jednostka.
Radny Rady Miejskiej w Kole
Krzysztof Mazurkiewicz
Redakcja portalu internetowego e-kolo.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść Listu Otwartego.
Artykuł jest tylko i wyłącznie autorstwa Pana Krzysztofa Mazurkiewicza i został przez niego opłacony.
Z O B A C ZK O N I E C Z N I E