Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny. W akcji służby i osoby prywatne

W dniu zaginięcia Jacek Zawadzki miał na sobie dżinsowe spodnie oraz granatową kurtkę. Nie wiadomo, w jakim kierunku się udał. Zaniepokojeni bliscy zgłosili jego zaginięcie, a działania poszukiwawcze ruszyły niezwłocznie.

W miniony weekend akcja została znacznie rozszerzona. Do poszukiwań zaangażowała się nie tylko rodzina i mieszkańcy Dobrowa, ale także funkcjonariusze policji i jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z okolicznych miejscowości, wykorzystano także specjalistycznego drona, który miał pomóc w przeczesaniu trudno dostępnych terenów.

Jak poinformował Rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kole, dotychczasowe działania nie doprowadziły do odnalezienia zaginionego. Przeszukiwane były okolice Dobrowa, pola, tereny leśne oraz drogi dojazdowe do sąsiednich wsi. Mimo zaangażowania wielu osób i użycia nowoczesnego sprzętu, nie natrafiono na ślad, który mógłby przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu 56-latka.

Policja potwierdza, że poszukiwania będą kontynuowane. Mundurowi pozostają w kontakcie z rodziną zaginionego i apelują o pomoc do osób, które mogły widzieć mężczyznę w dniu zaginięcia lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w sprawie.

Wszelkie informacje można zgłaszać pod numer telefonu: 723 222 345. Każdy sygnał jest dla służb istotny i może przyczynić się do przełomu w poszukiwaniach.