Wiele emocji i przez wielu nieoczekiwanych rezultatów głosowań - tak w kilku słowach można opisać dzisiejszą, pierwszą sesję Rady Powiatu Kolskiego, w której wybrano nowy zarząd i starostę.
Na samym wstępie warto zaznaczyć, że klub radnych Prawa i Sprawiedliwości liczy w tej kadencji 10 radnych zatem, aby "przejąć" władzę wystarczył jeden dodatkowy głos - i tak się stało lecz grono głosujących z PiSem powiększyło się nie o jedną a o dwie osoby.
W pierwszej kolejności wybrano przewodniczącego rady raz z zastępcami. I to właśnie to głosowanie odkryło wszystkie karty, jak może wyglądać zarząd powiatu przez najbliższą, pięcioletnią kadencję. Głosami radnych w prezydium znaleźli się: Marek Świątek - przewodniczący oraz Mariusz Kozajda i Ryszard Kasiorek jako wiceprzewodniczący.
Po tym głosowaniu było już wszystko wiadomo - klub PSLu po 20 latach traci władzę w Powiecie Kolskim. Wiele emocji było widocznych na twarzach radnych: u jednych zdziwienie, smutek, złość u innych natomiast radość.
Następnie zagłosowano nad wyborem Starosty Kolskiego. Klub PiS zgłosił kandydaturę Roberta Kropidłowskiego, PSL natomiast Wieńczysława Oblizajka. Większością głosów wybrano byłego komendanta Państwowej Straży Pożarnej na tego, który w tej kadencji prowadził będzie starostwo. Na wicestarostę w drodze głosowania wybrano Sylwestra Chęcińskiego - dotychczas wicewójta Gminy Kościelec.
Ostatnim głosowaniem było to, które wyłoniło trzech kolejnych członków zarządu. Są nimi: Waldemar Banasiak, Henryk Tomczak, Zbigniew Szarecki.
Jak widać w powyższych wynikach głosowania - Prawo i Sprawiedliwość wzięło wszystko co do wzięcia było.