Wjechał w rowerzystę jadącego w tą samą stronę

A może w tę samą stronę, a nie "w tą samą stronę"? Tak tylko pytam.

Proszę zwrócić uwagę na porę dnia, o której doszło do wypadku. Jest to taka godzina, że rowerzyście, który jedzie powoli wydaje się, że wszystko dobrze widać (bo on rzeczywiście widzi), a kierowca samochodu, który porusza się ze znacznie większą prędkością niestety widzi teki rower w ostatniej chwili (o ile nie używa telefonu, bo wówczas w ogóle nie widzi). Żeby było bezpiecznie musi być osobna ścieżka rowerowa i powinna tam być. A poza tym przydałoby się więcej uświadamiania rowerzystów żeby zrozumieli, że ich naprawdę nie widać chociaż oni "o szarówce" widzą doskonale.

Droga jaka jest - taka jest ...a skoro tak to kierowca tym bardziej uważnie powinien patrzeć na drogę a nie do smartfona.

Podróż tą drogą na rowerze to istny strach. Sam miałem okazję pomagać kobiecie którą zahaczył tir swoją naczepą. Pilnie potrzebujemy drogi rowerowej! Wójcie, do dzieła!

A tam gdzie są ścieżki rowerowe, rowerzyści i tak jadą ulicą......

Kierowca najechał z powodu braku ścieżki rowerowej, co tam ścieżki na trasie Koło - Czołowo nawet nie ma pobocza, sam niejednokrotnie jadąc autem w ostatniej chwili wymijałem rowerzystów na tej trasie.