M
Mateusz
13 Lipiec 2019
Pewnie zawracał jak większość tłuków. Na wysokości końca tej wysepki na środku jezdni jest imitacja linii przerywanej. Ludziom wydaje się, że tam wolno zawracać. A tam nie wolno zawracać, bo żeby zawrócić to trzeba być przy osi jezdni, a nie zawracać z prawej strony (z wysepki). Kiedy wreszcie posypią się mandaty za zawracaniem w tym miejscu.