Powiększanie ust wypełniaczem na bazie kwasu hialuronowego to procedura, która od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Przez ten czas narosło według niej wiele mitów, które potrafią skutecznie odstraszyć pacjentki. Ale czy rzeczywiście jest się czego bać? Poznaj najczęstsze mity, a także garść faktów na temat powiększania ust kwasem hialuronowym! Listę przygotowaliśmy we współpracy ze specjalistami z kliniki Biogenica.
Wiele pań rezygnuje z zabiegu powiększania ust kwasem hialuronowym, ponieważ obawiają się karykaturalnie wyglądającego „kaczego dzióbka” czy „napompowania” warg. Jednak takie rezultaty najczęściej osiąga się, po prostu wybierając niewłaściwe miejsce i specjalistę. Profesjonalista z pewnością dobierze właściwą ilość preparatu i odpowiednio rozmieści go w obszarze warg, aby rezultat był jednocześnie naturalny i zaspokajał potrzeby pacjentki – uspokajają eksperci kliniki Biogenica w Poznaniu.
Chociaż na pierwszy rzut oka trudno w to uwierzyć, ta opinia jest jak najbardziej prawdziwa. Wszystko dzięki formule wypełniaczy opracowanej na bazie kwasu hialuronowego. Jest to substancja naturalnie występująca w ludzkim ciele, w tym między innymi w skórze, gdzie odpowiada za odpowiedni poziom nawilżenia, a także jędrność i elastyczność tkanek.
Ta opinia zdecydowanie nie jest prawdziwa, szczególnie jeśli mówimy o wypełnianiu ust kwasem hialuronowym. Preparat ten bardzo szybko integruje się z naturalnymi tkankami, a z czasem powoli w nie wchłania. Proces ten jest niewyczuwalny, szczególnie gdy zabieg przeprowadzi wykwalifikowany specjalista – potrafi on bowiem dopasować ilość wypełniacza i miejsce jego podania, a potem odpowiednio „ułożyć” substancję w obszarze warg.
Powiększanie ust kwasem hialuronowym pozwala osiągnąć doskonałe rezultaty, jednak, aby je zachować, zabieg należy powtarzać. Zazwyczaj rezultat pozostaje zadowalający do około 6-12 miesięcy po wykonaniu procedury. Po upływie tego czasu zabieg można powtórzyć w niemal dowolnym momencie.
Takie stwierdzenie ma sens, jeśli wprost zakochasz się w swoim nowym wyglądzie. Żeby go zachować, rzeczywiście należy powtarzać iniekcje kwasem hialuronowym. Jeśli jednak wolisz powrócić do w pełni naturalnego looku, po prostu poczekaj, aż kwas hialuronowy całkowicie się wchłonie, a Twoje wargi powrócą do stanu sprzed zabiegu. Trwa to zwykle od 6. do 12. miesięcy.
Choć sam zabieg wypełniania ust jest prosty i bezpieczny, w niektórych sytuacjach specjalista może odmówić jego wykonania. Nie ma ich, na szczęście, zbyt wielu. Do przeciwwskazań należą głównie: okres ciąży i karmienia piersią, aktywne stany zapalne lub uczulenie na którykolwiek ze składników produktu lub na jad owadów błonkoskrzydłych (np. osa, pszczoła). Niekiedy przeciwwskazaniem będzie również występowanie choroby autoimmunologicznej – wyliczają specjaliści kliniki Biogenica.
Ten mit, choć na szczęście coraz mniej powszechny, w dalszym ciągu jest obecny w społeczeństwie. Dlatego warto się z nim rozprawić. Botoks, a właściwie toksyna botulinowa typu A (botox to nazwa marketingowa), w medycynie estetycznej wykorzystywany jest przede wszystkim do wygładzania zmarszczek. Może on również pomóc w leczeniu m.in. nadpotliwości czy bruksizmu, ale w żadnym wypadku nie jest stosowany jako wypełniacz. To neurotoksyna, która rozluźnia mięśnie.
Wprowadzanie kwasu hialuronowego w skórę warg nie jest nawet mocno wyczuwalne, szczególnie że przed zabiegiem na usta nakładany jest specjalny krem znieczulający. Pacjentka może wyczuwać jedynie lekkie ukłucia i delikatny dyskomfort, nie ma jednak mowy o bólu.