Do zdarzenia z udziałem jednego pojazdu osobowego doszło wczoraj, około godziny piątej nad ranem w miejscowości Sobótka, gdzie policjanci zastali Mercedesa w rowie.
Jak się okazało osobówka dachowała w rowie. Po badaniu kierowcy, okazało się, że 49-latek miał 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W samochodzie jechał sam, bez pasażerów - ranny został przewieziony do szpitala.
Teraz czeka na niego sprawa sądowa za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
dalsza część artykułu pod reklamą
R E K L A M A
Niestety mimo nagłaśnianiu wielu przypadków kierowców prowadzących pojazdu "na podwójnym gazie" oraz zaostrzeniu przepisów - nadal zdarzają się podobne przypadki.
I pewno że znajomych nikt nie wiedział , że siada pijany za kierownicą. Gdyby współbiesiadnicy też odpowiadali, nie byłoby takich sytuacji.
Zxc ·
31 Styczeń 2023
Leon jak pili na strzelaniu policyjnym to też inni nie widzieli a potem jednego sami wystawili/zatrzymali :)
Gość ·
30 Styczeń 2023
Jak pijany poseł zamarznie to tylko sam sobie zrobi krzywdę, pijany za kierownicą może zrobić krzywdę komuś postronnemu po prostu za nic
Czytelnik ·
30 Styczeń 2023
@~Rafał Jak znaleźli pod ławką pijanego posła Czarneckiego (syna Obatela) to też powinni rozmawiać z towarzystwem, które z nim piło i się nie zaopiekowało? Mógł w końcu zamarznąć. Jeśli wszyscy w towarzystwie piją po równo nikt nikomu uwagi nie zwróci, bo nawet nie pomyśli. Miałem sąsiada, który gdy się umawiał na "bibę" dalej od domu, prosił żeby go przywieźć. Wiozłem go jego autem a kiedy zadzwonił to po niego jechałem. Na ogół było to u jego rodziny ponad 20 km. od Koła. Tak powinien postępować człowiek odpowiedzialny!
Rafał ·
30 Styczeń 2023
Ale z drugiej strony, gdyby musiał się teraz wyspowiadać gdzie i z kim pił, a policja chociaż by ich przetrzepala, tak bez konsekwencji, tylko profilaktycznie, czy widzieli i dlaczego nie zareagowali, to przed następną libacją by się zastanowili z kim pić żeby nie narobić sobie problemów. A jak ma się samemu mieć jakieś problemy, nawet nieduże, to już każdy inaczej zaczyna myśleć.
Rafal ·
30 Styczeń 2023
A czemu głupoty? Znając jak wygląda życie na wsi to można się domyślać że sam nie pił. Albo jakieś wesele, impreza albo u kogos. To na pewno ktoś widział o ile sami wiedzieli co się dzieje. Karanie ich to może przesada ale jakoś zareagować powinni. A skoro jest na to przyzwolenie to dalej gdzieś będą wyłaniać się tacy na rowach albo latarniach (a co ja będę się wtrącał, wie co robi (szczególnie gdy pijany) jego życie do skrajności, że nawet nikomu to nie przeszkadza, ot normalna rzecz bo sami tak robia) można zawsze było dać łóżko do przespania albo załatwić wcześniej jakiś transport. Tylko pewnie żona byłaby zła że ma zamiar znowu chlac więc się dowie po fakcie, przecież pewnie tyle razy się udawało.