Dzieci i słońce - jak dbać o delikatną skórę malucha latem?

Autor: Partner 28 Lipiec 2025 przeczytasz w ok. 5 min.
MATERIAŁ SPONSOROWANY
Dzieci i słońce - jak dbać o delikatną skórę malucha latem?
© partner
(0) | Czytano:
127 razy | przeczytasz w ok. 5 min.

Letnie miesiące to czas rodzinnych spacerów, wakacyjnych wyjazdów i radości z przebywania na świeżym powietrzu. Słońce poprawia nam nastrój, dodaje energii i sprzyja syntezie witaminy D, która jest kluczowa dla zdrowia kości i układu odpornościowego zarówno u dzieci, jak i dorosłych. Jednak promieniowanie UV, choć naturalne, potrafi być też wymagającym przeciwnikiem, szczególnie dla delikatnej skóry najmłodszych. Jak więc korzystać z lata, nie tracąc z oczu troski o zdrowie? Jak chronić dziecięcą skórę, nie rezygnując z beztroskiej zabawy na świeżym powietrzu? I dlaczego ochrona przeciwsłoneczna to coś więcej niż tylko kwestia kremu z filtrem?

R E K L A M A
0
Czytano:
127 razy
Udostępnij

Skóra dziecka a promieniowanie UV

Skóra malucha różni się od skóry dorosłego - jest cieńsza, delikatniejsza i bardziej podatna na podrażnienia. Melanina, która odpowiada za naturalną ochronę przed słońcem, występuje w mniejszym stężeniu, co sprawia, że dzieci szybciej się opalają, a tym samym również szybciej mogą ulec poparzeniu.

Dlatego tak ważne jest, żeby podejść do tematu ochrony przeciwsłonecznej nie tylko latem, ale i kompleksowo, jako część codziennej profilaktyki zdrowotnej całej rodziny.

5 filarów bezpiecznego kontaktu dziecka ze słońcem

1. Mądrze planuj aktywność na zewnątrz

Najsilniejsze promieniowanie słoneczne występuje między godziną 11:00 a 15:00. W tym czasie najlepiej ograniczyć przebywanie na słońcu, szczególnie jeśli maluch ma jasną karnację lub jest poniżej 3. roku życia. Wybieraj wtedy cień. Mogą to być np.: parkowe alejki, zadaszone place zabaw lub popołudniowe spacery.

2. Zawsze stosuj krem z filtrem SPF 50+

Preparaty z wysokim filtrem UV to absolutna podstawa. Warto wybierać kremy dedykowane dzieciom, bez zbędnych substancji zapachowych, z filtrami mineralnymi, które tworzą na skórze ochronną warstwę odbijającą promienie UV. Nakładaj filtr na minimum 20 minut przed wyjściem i ponawiaj aplikację co 2–3 godziny oraz po każdej kąpieli.

3. Ubrania też mogą chronić

Cienkie, przewiewne ubrania z długim rękawem, kapelusze z szerokim rondem i okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV to nie fanaberia, a mądra inwestycja w zdrowie skóry dziecka. Coraz więcej marek oferuje też odzież ze wbudowanym filtrem UV, która jest idealna na plażę czy dłuższe wędrówki.

4. Nawadniaj regularnie – nie tylko podczas upałów

Organizm dziecka szybciej traci wodę niż dorosły. Picie wody, najlepiej małymi łykami przez cały dzień, to najprostszy sposób na wsparcie naturalnej termoregulacji i ochronę przed przegrzaniem. Nie czekaj, aż dziecko powie, że jest spragnione, przypominaj o piciu regularnie.

5. Ucz dziecko zdrowych nawyków od małego

Dzieci uczą się przez obserwację. Jeśli widzą, że rodzice smarują się kremem z filtrem, zakładają okulary przeciwsłoneczne i unikają słońca w godzinach szczytu, szybciej przyswoją te nawyki jako coś naturalnego. A to zaprocentuje w ich dorosłym życiu.

Ochrona skóry to także troska o psychikę

Wydaje się, że temat opalania dotyczy tylko ciała, ale to nie do końca prawda. Dbanie o siebie, o swoją skórę, to również forma troski o dobre samopoczucie psychiczne. Dzieci, które czują, że ich potrzeby są zauważane, czy to poprzez zakładanie kapelusza, podanie wody, czy schowanie się w cień, rozwijają w sobie poczucie bezpieczeństwa i zaufania do świata.

Latem, kiedy dni są dłuższe, a aktywności na świeżym powietrzu więcej, łatwo też zadbać o wspólne rytuały, które wzmacniają rodzinne relacje i pozytywnie wpływają na zdrowie psychiczne: wieczorne spacery, wspólne nakładanie kremu przeciwsłonecznego, zabawy w wodzie, planowanie pikników.

Profilaktyka – klucz do zdrowia całej rodziny

Ochrona przeciwsłoneczna to tylko jedna z wielu cegiełek budujących zdrowie dziecka. Warto przy tej okazji spojrzeć na profilaktykę szerzej – regularne badania, konsultacje ze specjalistami i wrażliwość na sygnały, jakie wysyła organizm dziecka i rodzica, są równie ważne.

Czasem to właśnie letni luz i wakacyjna atmosfera sprzyjają odwlekaniu ważnych tematów zdrowotnych. A przecież wiele spraw można załatwić szybko, bez kolejek. Na przykład dzięki sieci placówek https://polmed.pl/, gdzie rodzice mogą zadbać o zdrowie całej rodziny, skonsultować się z pediatrą, dermatologiem, a nawet specjalistami takimi jak urolog w Warszawie czy dietetyk kliniczny. Pamiętaj, że kompleksowa opieka to inwestycja nie tylko w zdrowie fizyczne, ale i w spokój ducha.

Lato – czas radości 

Na zakończenie warto przypomnieć, że nie chodzi o unikanie słońca za wszelką cenę. Przebywanie na świeżym powietrzu, ruch, kontakt z naturą i naturalne światło to nieodzowne elementy zdrowego dzieciństwa, które wspierają rozwój fizyczny i psychiczny, budują odporność i poprawiają nastrój. Ochrona przeciwsłoneczna nie powinna być przeszkodą w letnich przygodach, ale ich cichym towarzyszem.

Lato to czas radości. Zamiast straszyć, warto uczyć dzieci, jak mądrze dbać o siebie każdego dnia – poprzez proste rytuały, takie jak smarowanie się kremem z filtrem, picie wody czy szukanie cienia w południe. To właśnie te drobne gesty budują w dziecku poczucie bezpieczeństwa i zdrowe nawyki na przyszłość.

Oceń artykuł

0%
0%
0%
0%
0%
0%
Oddanych głosów: 0
Komentarze (0)
dodając komentarz akceptujesz regulamin. Pamiętaj o wzajemnym szacunku! HejtSTOP
>