Chociaż pogoda nie dopisywała tak, jakby tego sobie życzyli organizatorzy to i tak wszystkie koncerty odbyły się zgodnie z planem i bez żadnych nieprzewidzianych problemów. Gwiazda wieczoru - zespół ZAKOPOWER pojawił się na scenie chwilę przed godziną 22:00.
Muzyka na tegorocznej scenie grała już od godziny 16.00 a to za sprawą zespołu Coolers, którzy rozpoczęli imprezę swoim koncertem. Z okazji równoległego do Dni Koła, Dnia Dziecka - organizatorzy nie zapomnieli o najmłodszych. Na scenie tańczył i śpiewał z dziećmi zespół TULINKI.
Pierwszą gwiazdą z planowanej trójki był Marcin Siegieńczuk, który zagrał swoje największe przeboje oraz kilka nowości. Jak się okazało publiczność znała doskonale te stare jak i nowe piosenki.
Przed jak i po koncercie Marcina nasze miasto nawiedził deszcz, który trochę pokrzyżował plany, jednak wszystko nadal na scenie odbywało się zgodnie z planem.
Na chwilę przed rozpoczęciem występu kabaretu Neo-Nówka- na stadion przybyło mnóstwo ludzi. Z relacji mieszkańców będących na stadionie można było usłyszeć, że to właśnie kabaret podobał się najbardziej.
Na kilka minut przed 22.00 na scenie rozpoczął się koncert gwiazdy wieczoru- zespołu ZAKOPOWER. Charyzmatyczny lider zespołu Sebastian Karpiel-Bułecka wywarł największe wrażenie na żeńskiej części publiczności.
Podczas koncertu jednak publiczność nie wykazywała objawów "dobrze bawiącej się", dlaczego? czyżby zespół nie potrafił pobudzić do zabawy mieszkańców? czy to mieszkańcy nie potrafią się bawić? Czekamy na Waszą opinię na ten temat w komentarzach.
Mimo pogody, na która nikt nie ma wpływu- Dni Koła 2013 możemy uznać za bardzo udane.
Fantastyczna Impreza W kole. Pierwszy raz udana impreza. Dziękuje panu Burmistrzu za Taką fajną i zabawną impreze W Kole. Zespół ZAKOPOWER do bani ale Np. jak ZMIENNICY zarąbiste piosenki Disco-polo.. I ten uśmieszek na twarzy. Tulinki na dzień dziecka były śmiesze i dużo zabawniejsze od wszystkich. Dzieci sie smiały i płakali z radości. Marcin Siegieńczuk ładny głos. Fajne tańce i fajna muzyka. Kabaret Neonówka lipa. Mnie to nie bawiło. Wolałam sobie pochodzić po Wesołym miasteczku lub pogadać ze znajomymi. Najlepsza i Najfajniesza Zabawa przez te wszystkie lata W Kole !!!! Dziękujemy ! :DD
Z tego co widziałam to nie sądzę żeby pisał smsy poprostu robił publiczności zdjęcia telefonem i być może ustawiał telefon. Skąd ta pewność, że to sms?
Cóż nie byłam, nie mogę nic napisać, ale mam nadzieję, iż nasza kolska kablówka stanęła na wysokosci zadania i nagrała i Neonówke i Zakopower...i innych. I wtedy ludziska sami ocenią. W sumie to się dziwię, iż nie leciało wszystko na żywo w tv jak to w innych miastach robią ich stacje telewizyjne. I mogą. Może bogatsze są eh. Kiedyś, a to był rok bodajże 2004 oglądałam u znajomych w takim maleńkim mieście( jak sobie przypomnę nazwę mieściny bo taka zabawna była ale trudna do wymówienia to podam) obchody ich dni .Boże czego tam nie było. Ale najważniejsze było to, że w każdej knajpce nadawano na żywo i kto nie miał telewizora albo ichniejszej kablówki zasięgu, mógł w tych dniach oglądać wszędzie gdzie chciał bo i w kilku punktach na ulicach stały bilboardy...w 2004 ja nie widziałam co to jest.. I wyszłam na zacofanca no ale trudno:) Mieli ponoć sponsorów zagramanicznych. Ot co.Tylko pozazdrościć. Kto chciał szedłbył na imprezy a inni chorzy, leniwi itd mogli oglądać na ekranach nie płacąc nic bo to w końcu dni ich miasta były... Może by i u nas...rozpowszechnić, pościągać z zagramanicy sponsorów? Takich co to nie są źli na nasze miasto (bo to różniście z tym bywa, znam takich co się do pochodzenia nie przyznają nie wiem dlaczego??a wyjechali stąd ileś tam lat już temu) ale się z niego wywodzą, miło wspominają to i wspomogą.:))A co do pogody? To już tradycja : przeniesie się na lipiec czy grudzień to wsio rawno..bedzie jak będzie i ja nie wiem dlaczego? Ktoś nas tu przeklął czy co?:) A może nasza rodzima stacja meteo( jest jeszcze? Bo kiedyś była)bedzie dawała cynk ..W tym roku wtedy i wtedy a w przyszłym....uda to się uda, określić dobry termin a jak nie to nie- mówi się trudno i bawi się dalej. :))))))))W końcu tu się robi druga Irlandia..tam często pada. I komu to zawdzięczamy?:)
Do ~goscia, z całym szacunkiem, ale jak deszcz mógł \"pokrzyżować\" plany co do oczekiwanej aury? :) Jak już mógł nie spełnić oczekiwań lub coś podobnego. Jeśli wszystko odbyło się zgodnie z harmonogramem to co się miało pokrzyżować?
Tu chodzi jedynie o odpowiednie sformułowanie. Może zbytnio się czepiam szczegółów, ale jeśli już pisze ktoś artykuł to lubię jak to jest napisane dobrze. Nie jestem polonistą, ale czytać ze zrozumieniem umiem. Nie ma to nic wspólnego z wymienioną przez Ciebie \"kulturą\". Nie sądzę żeby kogoś obraziła moja wypowiedź, bądź była niekulturalna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Koncert był świetny. Trochę konkretnej muzyki a nie tylko disco polo. Gra na skrzypcach mnie powaliła mimo że nie jestem wielką fanką zespołu Zakopower. Jak dla mnie był to bardzo dobry występ
Świetny koncert coś szlachetniejszego niż wspomniany niżej Weekend. Wokalista przywitał się z publicznością zaraz po pierwszej piosence więc słuchajcie dobrze a nie oceniacie. Muzycy wyszli po koncercie do ludzi można było kupić płytę, dostać autograf czy zrobić zdjęcie więc nie mówcie ,że robili z siebie wielkie gwiazdy. Prawda jest taka, że lepsze są biletowane imprezy bo wtedy przychodzą zainteresowani tym zespołem. Ja jestem bardzo zadowolona była moc dawno czekałam na ten zespół. Szkoda, że w Kole nie ma gdzie zrobić dużych koncertów biletowanych.
Jakby koncert był płatny nawet 10 zł to tutaj byłyby same pozytywne komentarze bo przyszliby tylko zainteresowani. A jak jest za darmoche to przychodzą wszyscy niekoniecznie słuchający takiej muzyki. Dlatego obojętnie kto by występował komentarze by były takie same. W mój gust akurat trafili.
Zakopower przywitał się tylko po pierwszym utworze.
Byłam słyszałam Neo-Nówka świetnie bawił, ZAKOPOWER też dał świetny koncert ale to inny rodzaj muzyki i nie każdy jej słychał . Było nawet ciekawie dużo ludzi ale niezbyt pogoda dopisywała padało troszkę ale było fajnie.
Byłam słyszałam Neo-Nówka świetnie bawił, ZAKOPOWER też dał świetny koncert ale to inny rodzaj muzyki i nie każdy jej słychał . Było nawet ciekawie dużo ludzi ale niezbyt pogoda dopisywała padało troszkę ale było fajnie.
Co racja to racja. Zakopower totalne gwiazdorstwo, czy zauwazyliscie ze wokalista nawet sie nie przywital z publicznoscia? Zero kontaktu z ludzmi, dwie znane piosenki to nie ma co sie dziwic ze brak oznak dobrej zabawy. Jedna sugestia do wladz ktore wybieraja zespoly. Nic nie kosztuje zrobic ankiete chociazby na e-kolo, dac kilka propozycji co ludzie chcieliby wysluchacna nie kierowac sie wlasnym gustem i tym co wydaje Wam sie cudowne i TOPOwe
Ja nie miałem wrażenia że się nie podobało. Może nie było pod sceną skaczących tłumów jak kiedyś bywało ale z miejsca pod sceną to troche wyglądało trochę inaczej. Zakopawer dał powera neonówka też super.
Wiadomo nie każdy słucha muzyki prezentowanej przez zespół Zakopower, wg mnie ludzie lepiej bawiliby się przy Weekendzie, na pewno przyszłoby na ten zespół więcej wiary. Brawo dla organizatorów za kabaret. Mam nadzieję, że ta część programu artystycznego wpiszę się na stałe w kalendarium Dni Koła. Pozdrawiam.
pokrzyżował plany co do oczekiwanej aury... na prawdę ciężko zajarzyć ? chyba że ktoś tu ma jeszcze dalej do kultury niż te latające buty... aczkolwiek jest w stanie o tym pisać... nie sądzisz chyba, że zdjęcia wzięły się z kosmosu... a i jeszcze coś ? tak super świetny koncert, a publika znała jedną piosenkę, na która czekała przez cały koncert...każdy ma prawo do własnego zdania, a redagowanie tekstów pozostaw tym, którzy za to odpowiadają...
Szkoda że pożałowano pieniędzy na konferansjera, to przy całych kosztach nie duża kwota, a robi różnice.
Zapowiedź Zakopower normalnie \"porwała\" publikę, szał...
Przykro czytać Wasze komentarze!!! Powiało trochę inną muzyką niż disco polo... Rockowo, jazzowo i zarazem etnicznie... Bardzo dobry wybór, ja się świetnie bawiłam, jestem baaardzo mile zaskoczona.... Jeśli do kultury Wam daleko, nie narzekajcie i pozwólcie się innym nacieszyć... Niejeden może zaczerpnął jedyny raz lekkiej improwizacji jazzowej:))) SUUUPERR, dzięki!!!
Nie wiem czy ktoś, kto pisał ten \"artykuł\" faktycznie był na Dniach Koła? Już nie przesadzajmy z tym, że \"publiczność nie wykazywała objawów \"dobrze bawiącej się\"\". Może nie był to jakiś szał, ale ludzie dobrze się bawili, przynajmniej w okolicach sceny (serdecznie pozdrawiam grupkę najlepiej bawiących się ;) Utwór \"Boso\" i buty w powietrzu, to było coś :D ).
I jeszcze jedni pytanie ;) Jak zostało napisane: \"nasze miasto nawiedził deszcz, który trochę pokrzyżował plany, jednak wszystko nadal na scenie odbywało się zgodnie z planem\". To w końcu ten deszcz pokrzyżował plany czy nie? ;)
Byłam, widziałam, słyszałam :). Neo-Nówka świetnie bawił, ZAKOPOWER też dał świetny koncert, ale to inny rodzaj muzyki i nie każdy takiej słucha. Było ciekawie i na szczęście pogoda dopisała od Neo-Nówki :). Podziękowania za Dni Koła.
13.2℃
