(5)|
Czytano: 11,286 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
W minioną środę na zaproszenie Dyrektor Domu Pomocy Społecznej Marioli Frankowskiej – Rabsztyn, gościł po raz drugi zespół ludowo – folklorystyczny „Grzegorzewianki” z Grzegorzewa, który zaprezentował w stołówce Domu przybyłym mieszkańcom szereg pieśni ludowych i biesiadnych.
Na występ przybyli zarówno pensjonariusze, którym stan zdrowia pozwalał na swobodne poruszanie się, jak i osoby chore, które personel przywiózł na wózkach. Zespół w regionalnych strojach zaprezentował pieśni, które zostały nagradzane gromkimi oklaskami. Zespołowi towarzyszyła kapela w skład której wchodzą muzycy grający m.in. na trąbce, skrzypcach, akordeonie. Miłym akcentem był występ pani Małgorzaty Stężewskiej, która zaprezentowała swój talent grając na akordeonie.
– Występujemy nie tylko w kraju ale i za granicą. Śpiewaliśmy w wielu krajach europejskich Najwięcej koncertów wykonujemy jednak w Polsce. Odpowiadamy na każde zaproszenie – mówiła członkini zespołu pani Jadwiga Wypychowska –. Kończąc swój występ śpiewamy zawsze „Barkę” tak ulubioną pieśń Naszego Papieża Jana Pawła II. Ludzie dopominają się bisów, a u wielu z nich można zauważyć łzy płynące z oczu.
Należy dodać, że zespół dał się poznawać m.in. na Litwie, Ukrainie we Włoszech, Austrii, San Marino, Watykanie na audiencji u Papieża, w Dani, Budapeszcie, Pradze Czeskiej, Sofii, Berlinie, Paryżu, a także w Chorwacji, Grecji i Albanii, gdzie promował polską muzykę ludową. Ale repertuar „Grzegorzewianek” obejmuje nie tylko piosenki polskie. Ambicją pań i oczywiście mężczyzn jest śpiewanie w językach krajów gdzie są zapraszani, tak więc śpiewają pieśni krajów w których występują.
W repertuarze zaprezentowanym w kolskim DPS znalazły się takie piosenki jak m.in.: „Milion róż”, „Weź serce me”, W ogródeczku”, „Szumiała leszczyna”, „ Poszłam na zabawę”, „W cieniu rajskiego drzewa” i inne.
Ukoronowaniem koncertu była pieśń specjalnie skomponowana na V Ogólnopolski Zlot Chórów i Orkiestr który odbył się w Licheniu w 8 rocznicę śmierci Papieża – hymn w hołdzie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II – Subito Santo. W tym zlocie w którym uczestniczyło 1000 chórów i 700 orkiestr, uczestniczył również zespół „Grzegorzewianek” wraz z kapelą.
Ważnym wydarzeniem z życia zespoły było zdobycie pierwszego miejsca „Złotego Chodaka” w przeglądzie chórów w Chodowie.
– Występ zrobił na mieszkańcach Domu duże wrażenie, przyłączyli się wspólnej zabawy i śpiewu, a niejedna osoba poczuła się zdrowsza i weselsza. Będziemy takie koncerty organizowali częściej dla naszych mieszkańców. Niech poczują, że są ludźmi dopiero II wieku – zaakcentowała pani Jolanta Miłoś.
Na zakończenie zaproszono miłych gości do wypicia filiżanki kawy i pyszne ciasto upieczone w miejscowej kuchni. Mnie smakowało.
Pan Michał Chojnacki w swoim tekście o Zespołe Ludwoym GRZEGORZEWIANKI w DPS w Kole przedobrzył ilość orkiestr i ilość chórów wystepujących w Bazylice Licheńskiej .To nie 1000 orkiestr ale 100 łej Polski i 70 chórów. Teraz to liczby realne. Faktem jest, że Grzegorzewianki dały koncert na wysokim poziomie co nawet zauważył sam Metropolita Włoclawski ks. biskup Wiesław Mering wyróżniająć GRZEGORZEWIANKI wspólnym z nim zdjęciem. Grzegorzewianki - to faktycznie perełka kultury ludowej z Wielkopolski.Ale na to pracuje sam zespół i sztab ludzi odpowiedzialnych za wizerunek zespolu.
~muzyk ·
12 Czerwiec 2013
Zawsze się znajdzie Romek- \"wesoły Romek\" (film \"Miś\"}, który mało co rozumie. Nie powiedziałem debilu złego słowa o zespole Grzegorzewianki.
~Romek ·
12 Czerwiec 2013
Zawsze się znajdzie jakiś muzyk-pajac, który chce zaistnieć. Nie uda Ci się zepsuć pozytywnego akcentu zespołu Grzegorzewianek. Bardzo ładnie śpiewają i należą się słowa uznania i wielkie brawa...
~ala ·
11 Czerwiec 2013
Zespół Grzegorzewianki to taka perełka w naszej kulturze ludowej.Nie dziwię się z starsi ludzie się wzruszyli i byli bardzo wdzięczni za występ. To jest nasza tożsamość, narodowość korzenie polskiej kultury.Takich występów nam brakuje.Brawo p.Dyrektor DPS za zaproszenie zespołu i oby więcej takich inicjatyw,
~muzyk ·
10 Czerwiec 2013
W tekście pojawia się informacja o spotkaniu orkiestr i chórów w Licheniu. To spotkanie to muzyczna porażka. Muzyka we wnętrzu bazyliki jest totalną kakofonią. Mówię o tym na marginesie podanej informacji, że w spotkaniu wzięło udział 1000 orkiestr i 700 chórów. Zakładając, ze każdy zespół to 30 osób, razem daje 51000 (słownie: pięćdziesiąt jeden tysięcy) muzyków. Trochę dużo wychodzi.