20 stycznia w jednym z marketów w Kole, policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca Koła, który dokonał w ciągu dnia, aż czterech kradzieży sklepowych. Złodzieja ujął pracownik ochrony obiektu na gorącym uczynku kradzieży.
W toku wyjaśniania sprawy mundurowi ustalili, że 21-latek w ciągu czterech godzin czterokrotnie wszedł do sklepu i za każdym razem dokonywał kradzieży po kilka opakowań żółtego sera, którego łączna wartość wynosiła ponad 100 złotych.
Okazało się także, że zatrzymany mężczyzna w dniu poprzednim również dopuścił się kradzieży w tym samym sklepie. Wówczas łupem sklepowego złodzieja padło osiem opakowań kiełbasy o wartości przekraczającej 150 złotych. 21-latek za swoje czyny odpowie przed sądem, ponieważ funkcjonariusze skierowali wobec niego wniosek o ukaranie.
8 opakowań kiełbasy i kilka opakowań sera przez 2 dni i Wy myślicie, że to dla siebie kradł? To musi chłopak mieć z 200 kg skoro taki głodny niby. I codziennie musiał kraść tyle tego.
Gdyby kradł dla siebie do domu to by opakowanie jedno kradł, skoro codziennie to robił to by wystarczyło. A skoro tyle tego brał to logiczne, że jest to złodziej, który odsprzedawał innym. A tu poruszenie, że chłopak nie ma co jeść. Do więzienia z nim, tam będzie miał co jeść i nauczy się może czegoś, że osobom uczciwym nie kradnie się tego na co pracowali latami!
Ale Wy naiwni jesteście. Tego nie kradnie do domu tylko by odsprzedać po taniości i mieć na papierosy, alkohol lub maryśkę. Takich chłopaków jest multum, niejednokrotnie oferowali mi kupienie po taniości tego, bo nie mają za co piwka kupić, a z kumplami się umówił. To najprostszy sposób by zarobić, a do pracy im się albo nie chce iść, albo nie chciało niczego skończyć i liczą na posadki dyrektorów.
6.4℃
![W ostatnim tygodniu odeszli od nas [02-11 - 09-11-2025]](https://www.e-kolo.pl/uploads/news/nekrologitydzien.jpg)
