Ukradli samochód sąsiada, ale długo nim nie pojeździli. Jeden chciał ukryć się na cmentarzu!

Szybka reakcja kolskich funkcjonariuszy

Dzięki skutecznej pracy policjantów z wydziału kryminalnego w Kole udało się zatrzymać dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o kradzież samochodu należącego do ich sąsiada. Do zdarzenia doszło na terenie powiatu kolskiego, gdy właściciel pojazdu pozostawił go na posesji.

Jak doszło do kradzieży

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawcy mieli ułatwione zadanie. Samochód nie był zamknięty, a w stacyjce znajdowały się kluczyki. Młodzi mężczyźni postanowili wykorzystać sytuację i odjechali pojazdem sąsiada. Nie przewidzieli jednak, że ich ucieczka zakończy się bardzo szybko.

Nieudana ucieczka

Podczas jazdy młodzi kierowcy stracili panowanie nad pojazdem. Samochód ugrzązł na jednej z polnych dróg, więc sprawcy porzucili go i uciekli pieszo. Ich plan zakończył się fiaskiem, a policjanci natychmiast rozpoczęli działania, aby ustalić, kto stoi za tą kradzieżą.

Odzyskany samochód i zatrzymanie

Dzięki intensywnej pracy kryminalnych, już po kilku godzinach od zgłoszenia, udało się odzyskać skradziony pojazd i zatrzymać sprawców. Jeden z mężczyzn próbował się ukryć na cmentarzu, jednak został odnaleziony przez policjantów.

Konkrety i decyzje

Zatrzymani to dwaj 18-latkowie, którym przedstawiono zarzuty kradzieży samochodu Volkswagen. Jak ustalono, jeden z nich rok wcześniej usiłował ukraść temu samemu sąsiadowi auto, lecz wtedy został ujęty na gorącym uczynku. Teraz o losie młodych mieszkańców powiatu kolskiego zadecyduje sąd. Policja apeluje o rozwagę i przypomina, że pozostawienie otwartego pojazdu z kluczykami w środku znacząco zwiększa ryzyko kradzieży.