Częściowe zachmurzenie 8
Prowadzisz firmę? Chcesz dotrzeć do lokalnych klientów?

Zgłoś komentarz do usunięcia

Zgłoś komentarz do usunięcia

Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Nie przyda powiadasz? Nie wiem gdzie ty się wychowałeś skoro tak twierdzisz. W razie wybuchu wojny, bądź jakiegokolwiek konfliktu w takiej sytuacji zapewne te \"dzieci\" będą wiedziały lepiej co mają robić. Nikt nie każe iść do liceum o profilu mundurowym. Zazwyczaj kierując się w tym kierunku, zamierzasz swoją przyszłość spędzić w służbach mundurowych a wtedy w policji, wojsku, czy nawet jednostkach specjalnych, to że uczyli się musztry, strzelania, oraz podstawowych zasad obslugi broni, oraz zasad bhp związanych chociażby z jej trzymaniem napewno przyśpieszy ich szkolenie. Sam jestem w klasie mundurowej i jestem skłonny powiedzieć, że chciałbym aby znów był pobór obowiązkowy do wojska, ponieważ twierdzę, że jakieś polaczki cebulaczki w rurkach nie rzucą się do broni tylko skulą pod stołem, a polska sobie upadnie. Co do samego profilu. Jestem zdumiony ilością przydatnej wiedzy związanej z życiem zarówno mundurowym jak i codziennym. Można nauczyć się nie tylko strzelać, ale także pokory, opanowania, cierpliwości. Dzieki temu szkoleniu na strzelnicy poznalem zasady BLOS. Zdziwko bo nawet nie wiesz co to jest? Instruktorzy z FIA bardzo profesjonalnie przygotowali nas pod wzgledem obslugi jak i samego poruszania się z bronią. Doświadczenie które tam zdobyłem pozwoli mi w przyszłości spełnić się w służbach mundurowych do ktorych chciałbym się dostać. Mówisz o korzystaniu z życia? To ci coś teraz powiem Mariuszu. Wole być w mundurowce, uczyć się szacunku do flagi państwowej, szacunku do munduru, szacunku do ludzi. Kroczyć w imię dewizy Wojska Polskiego \"Bóg Honor i Ojczyzna\", niż w imię chłopaka imprezowicza \"Wódka Kieliszek i do Pyska\". Wole korzystać z życia ucząc się oraz dobrze bawiąc podczas musztry. A bawienie się w dowódcę jest dla mnie pewnym stopniem odpowiedzialności. Pól roku temu bylismy na obozie, byłem tam dowodcą plutonu. Byłem odpowiedzialny za 26 osób i spodobalo mi się to. Nauczyłem się, że nawet szczegóły zależą od tego jak sobie poradzimy. Mielismy tam misje nocna, mielismy zaatakować \"udawaną bronią\" miejsce moździerzu ktory miał zniszczyc nasz obóź aktualna trzecia klasa, miała zaatakować obóz, a moja klasa miała pilnować i zniszczyć moździerz. Bawiliśmy się super. Wrażenia godne swojej ceny. Tutaj Instruktorzy z FIA postarali się ponieważ szkolenie odbywało się bez żadnych ulg. Spóźnilismy się na poranny apel musielismy pompować, to nauczylo nas punktualności. Spieprzylismy misje, musielismy objąć nocną wartę. Ale co z tego? Wszyscy znakomicie się bawili i czekamy na kolejny obóz. Jestem dumny z tego że jestem uczniem kolskiej mundurówki ponieważ przygotowuje ona zarówno do wojska jak i także pozwala przygotować się do egzaminu dojrzałości jakim jest matura. Musztra to zabawa ale to matura jest naszym celem. Myślę, że teraz pomyslisz zanim nastepny raz coś napiszesz. Pozdrawiam Michał :)