Prezes Olimpii Koło Jarosław Wojciechowskim o przygotowaniach do nowego sezonu

– Dlaczego zdecydował się Pan kandydować na funkcję prezesa kolskiej Olimpii ?

Jarosław Wojciechowski: W poprzedniej kadencji zarządu pełniłem rolę wiceprezesa. Widziałem ile pracy potrzeba, aby sprawnie zarządzać klubem z tak bogatym zapleczem sportowym w postaci drużyn młodzieżowych jak drużynie seniorów. Znam klub i jego struktury od podstaw, o najmłodszych drużyn. Jest to praca społeczna i trzeba wiele poświęcić swojego prywatnego czasu na rzecz kolskiego sportu. Za namową ludzi związanych z Olimpią, postanowiłem ubiegać się o stanowisko prezesa Olimpii Koło.

– W czasie walnego zebrania, otrzymał Pan 100% poparcie. Skąd takie zaufanie ?

Jarosław Wojciechowski: Mieszkam w Kole, znam potrzeby kolskiej społeczności, szczególnie tej piłkarskiej. Bardzo cieszy mnie tak ogromne poparcie, co nie ujmuje korony z głowy, a zachęca do jeszcze cięższej pracy. W czasie poprzedniej kadencji starałem się być blisko każdej drużyny, trenującej w naszym klubie. Znam rodziców dzieciaków, wiem ile oni poświęcają swojego czasu, na to, aby ich dzieci trenowały i uprawiały sport. Wiele razy rozmawiałem z nimi w czasie meczów, turniejów czy też spotkań towarzyskich lub Wigilii klubowej. Jest kilka uwag, ale zdecydowanie więcej było pochwał i zdań pozytywnych.

– W skład zarząd klubu w chwili obecnej wchodzi aż 9 osób. Czy to dobre rozwiązanie ?

Jarosław Wojciechowski: Zdecydowanie tak. Należało mi na tym, aby w zarządzie znaleźli się również rodzice zawodników, trenującym w naszym klubie. Rodzice mają wtedy pełną świadomość tego, co się dzieje w klubie i jak się nim zarządza. Do zarządu weszli również trenerzy, którzy sami mogą w mniejszym bądź większym stopniu wpłynąć na poprawę organizacji szkolenia drużyn młodzieżowych działającym w Olimpii. Jest to bardzo dobre rozwiązanie.

– A jak wygląda sytuacja z drużyną seniorów ?

Jarosław Wojciechowski: Po spadku z IV ligi prawie wszyscy zawodnicy zdeklarowali się pozostać w klubie. Nie jesteśmy jakimś potentatem finansowym, stąpamy twardo po ziemi, dlatego kadra w nowym sezonie będzie oparta przede wszystkim na zawodnikach z Koła uzupełniona o wyróżniających się juniorów.

– Kto będzie trenerem Olimpii Koło i jakie są cele przed nim ?

Jarosław Wojciechowski: Decyzją zarządu posada ta została powierzona Piotrowi Krzyżanowskiemu. W poprzednim sezonie 2015/2016 prowadził rocznik 1999/2000 w naszym klubie, z którym wywalczył pozostanie w Lidze Wojewódzkiej. Jest to młody trener, któremu za cel postawiliśmy budowanie drużyny, która w najbliższym czasie ma powalczyć o awans do IV ligi, jednak nie koniecznie w obecnym sezonie, ponieważ budowanie takiego kolektywu trwa kilka lat.

– W Olimpii istnieje bardzo duża liczba drużyn młodzieżowych. Czy również w ich strukturach będą zmiany ?

Jarosław Wojciechowski: Na chwilę obecną drużyny młodzieżowe mają przerwę. Treningi wznowią z początkiem sierpnia. Wyjątkiem jest jedynie drużyna juniora młodszego z rocznika 2000/2001 trenera Łukasza Sikorskiego, która treningi zacznie zdecydowanie wcześniej, ze względu na udział w rozgrywkach wojewódzkich. Część drużyn wyjedzie na obóz sportowy. Dotyczyć to będzie klas sportowych oraz roczników 2005 i 2006. Planujemy jednocześnie z początkiem roku szkolnego przeprowadzić nabór do najmłodszych grup. W chwili obecnej grupa naborowa dotyczyć będzie roczników 2009, 2010 oraz 2011.

Dziękuję za rozmowę.