Odnowienie elewacji Muzemu

najwazniejsze, że na budynku jest prawidłowo. Na portalu to przecież i tak tylko wirtualna rzeczywistość.

Szanowne e-koło. Zwracam się z uprzejmą prośbą o sfinansowanie Waszym autorom artykułów przyspieszonego kursu intensywnej nauki gramatyki, stylistyki i ortografii języka polskiego. Nie od rzeczy będą również zajęcia z logiki. Wskazane badania lekarskie u okulisty, bo przepisać z błędem ze zdjęcia to już poziom nieosiągalny dla zwykłego śmiertelnika.

\"Muzemu\"? Kali z \"W pustyni i w puszczy\" mówić mzimu! Swoją drogą, to Maciaszek faktycznie jak ten Wawrzyniec Wspaniały z florenckiego rodu Medyceuszów.

Często tamtędy przechodzę i rzeczywiście elewacja się sypała, ale zwykłe malowanie przed niczym nie zabezpieczy ponieważ jest to teren podmokły i za jakiś czas tynk będzie dalej odpadał. Jedynym rozwiązaniem bardzo kosztownym pewnie jest osuszenie fundamentów i izolacja. To, że elewacje maluje się farbami silikonowymi to żadna nowość, ani żadne zabezpieczenie. Kolor osobiście mi się nie podoba, ale cóż. Obiekt jest w strefie ochrony konserwatora i zapewne tamten kolor był uzgodniony z konserwatorem zabytków, ale co tam...

rozumiem że Burmistrz Maciaszek wyjął z portfela swojego i to sfinansował