Kiedy czekan jest niezbędny na szlaku? Sytuacje i warunki

Czekan nie tylko dla wspinaczy – to także coś dla turystów!

Wypożyczalnia czekanów znajduje się w większości popularnych górskich miast turystycznych,nie musisz od razu kupować swojego. Nie jest to tanie akcesorium, jest jednak bardzo potrzebne, więc wypożyczenie to dobra opcja, jeśli nie planujesz zbyt częstych wędrówek zimowych.

Jako turysta potrzebujesz czekana na wszystkie trasy wysokogórskie w sezonie zimowym, co dla Tatr będzie oznaczać czas nawet do końca maja! Oblodzone czy pokryte twardym śniegiem trudne szlaki turystyczne, jak np. grań Rohaczy, Orla Perć czy szlak na Rysy lub Świnicę to miejsca, w które bez czekana naprawdę nie wolno się wybierać!

Rodzaje terenu, gdzie czekan ratuje dzień

Czekan ratuje dzień, zdrowie, a nawet życie – jest to fakt i przekonało się już o tym mnóstwo turystów, którzy dzięki temu sprzętowi uratowali się przed niekontrolowanym lotem w dół. Strome, wąskie podejścia, oblodzone lub pokryte twardym śniegiem zejścia, rysy, rynny, a także eksponowane przejścia graniowe z trawersem – tam czekan jest po prostu konieczny.

Wymienione miejsca to tereny, w których łatwo o poślizgnięcie, które może zakończyć się kilkusetmetrowym lotem w dół – takie wypadki nie zdarzają się wcale rzadko, a główną przyczyną kontuzji czy obrażeń wśród turystów jest właśnie fakt, że nie mieli oni czekana (lub nie umieli się nim posłużyć).

Zima w wysokich górach bywa zdradliwa, podobnie jak wczesna wiosna, gdy wydaje się, że lód już odpuszcza. Powyżej 2000 metrów nadal może tam zalegać i stwarzać niebezpieczeństwo poślizgnięcia się!

Jak trzymać, jak używać, a nie tylko nosić?

Używanie czekana wymaga wiedzy – nie jest to kilof, którym macha się na oślep, usiłując wbić się w stok podczas zjazdu. Po pierwsze, czekan musisz mieć pod ręką – na nic Ci się zda przypięty do plecaka czy leżący na jego dnie.

Po drugie, musisz trzymać go za głowicę chwytem od góry, tak, by w razie poślizgnięcia się móc natychmiastowo wbić jego ostrze w stok. Ramię należy mieć lekko zgięte do tyłu, czekan trzeba trzymać ostrzem skierowanym również w tył.

Hamowanie polega na szybkim wbiciu czekana w śnieg w taki sposób, aby głowica była tuż pod Twoim brzuchem – warto sprawdzić filmy instruktażowe lub odbyć szkolenie z podstaw turystyki zimowej, by skutecznie wykorzystać moc tego akcesorium.

Pamiętaj, że to nie fanaberia, a zimowa aura (panująca nawet wiosną i jesienią!) w wysokich górach bywa naprawdę nieobliczalna. Możesz także wypożyczyć czekan i wypróbować hamowanie w dolinkach lub innych bezpiecznych miejscach, np. na górce saneczkowej. Powodzenia!