Do godziny 17:00 w powiecie kolskim zagłosowało 53,33% uprawnionych mieszkańców. Według danych Państwowej Komisji Wyborczej, zainteresowanie wyborami wzrosło we wszystkich gminach. Sprawdzamy, gdzie frekwencja jest najwyższa, a gdzie mieszkańcy głosują mniej chętnie.
W niedzielę 1 czerwca trwa druga tura wyborów prezydenckich. Zgodnie z obowiązującą ciszą wyborczą, nie informujemy o szczegółach kampanii ani preferencjach politycznych kandydatów. Możemy natomiast przyjrzeć się danym dotyczącym frekwencji. Do godziny 17:00 w całym powiecie kolskim do urn poszło 33 658 osób spośród 63 114 uprawnionych. Przekłada się to na 53,33% udziału w głosowaniu.
Z opublikowanych danych wynika, że największą aktywność wyborczą wykazali mieszkańcy gminy Dąbie – tam frekwencja osiągnęła poziom 55,95%. Tuż za nią znalazły się:
W tych gminach ponad połowa uprawnionych mieszkańców już wzięła udział w głosowaniu, co wskazuje na wyraźne zaangażowanie obywatelskie lokalnej społeczności.
W pozostałych gminach frekwencja również przekroczyła 49%, co oznacza, że mieszkańcy są aktywni i zainteresowani wynikiem głosowania:
Najniższą frekwencję – choć nadal bliską 50% – odnotowano w gminie Chodów.
W porównaniu z danymi z godziny 12:00, wzrost frekwencji w całym powiecie kolskim jest znaczący – z ok. 22,5% do ponad 53%. Wskazuje to na wzrost zainteresowania głosowaniem w godzinach popołudniowych, co jest zjawiskiem typowym w dniu wyborów.
Lokale wyborcze pozostają otwarte do godziny 21:00. Po ich zamknięciu rozpocznie się liczenie głosów. Oficjalne wyniki zostaną podane przez Państwową Komisję Wyborczą po ich zatwierdzeniu.