REKLAMA

Kuliki wielkie wracają do natury. Cenna inicjatywa tuż obok gminy Koło

Autor: Redakcja e-kolo.pl 07 Sierpień 2025 przeczytasz w ok. 3 min.
Kuliki wielkie wracają do natury. Cenna inicjatywa tuż obok gminy Koło
© kramsk.pl
(0) | Czytano:
366 razy | przeczytasz w ok. 3 min.

W gminie Kramsk, sąsiadującej bezpośrednio z powiatem kolskim i gminą wiejską Koło, zrealizowano kolejny etap projektu ochrony ginącego gatunku - kulika wielkiego. Pięć młodych ptaków, które wcześniej przebywały w specjalnej wolierze adaptacyjnej w miejscowości Grabowe, zostało wypuszczonych na wolność.

R E K L A M A
0
Czytano:
366 razy
Udostępnij

Kuliki wielkie znów w naturze

24 lipca pięć młodych kulików wielkich zostało umieszczonych w specjalnej wolierze na jednym z pastwisk w Grabowem. Przez kilka dni ptaki miały możliwość poznawania otoczenia i adaptacji do naturalnych warunków. Po niespełna tygodniu, 29 lipca, w obecności wójta gminy Kramsk, radnego oraz miłośników przyrody, ptaki wypuszczono na wolność.

Wydarzenie stanowi część większego projektu ochrony aktywnej, który realizowany jest przez wielkopolskich ornitologów. Głównym jego celem jest zwiększenie szans przetrwania kulików wielkich – gatunku silnie zagrożonego wyginięciem w regionie.

R E K L A M A

Bliskie sąsiedztwo gminy Koło

Warto podkreślić, że działania te odbywają się tuż za granicą powiatu kolskiego i gminy wiejskiej Koło. Gmina Kramsk, bezpośrednio sąsiadująca z tym obszarem, staje się miejscem wdrażania projektów, które mogą mieć znaczenie także dla przyrody sąsiednich terenów.

Zachowanie łąk, pastwisk i terenów podmokłych w stanie zbliżonym do naturalnego ma kluczowe znaczenie dla lokalnych ekosystemów. To również szansa, by chronić gatunki, które na innych obszarach Wielkopolski niemal całkowicie zanikły.

Czynna ochrona ptaków

Kuliki wielkie jeszcze kilkadziesiąt lat temu gniazdowały powszechnie na terenie dzisiejszych Bagien Kramskich. Dziś, ze względu na drapieżnictwo oraz mechaniczne prace rolnicze prowadzone w okresie lęgowym, większość lęgów ulega zniszczeniu. Dlatego ornitolodzy coraz częściej sięgają po rozwiązania aktywne, jak właśnie tymczasowa opieka nad pisklętami w specjalnych wolierach.

Jaja kulików są podbierane z naturalnych gniazd, a pisklęta wykluwają się i dorastają pod okiem specjalistów. Dopiero po kilku tygodniach, gdy osiągną odpowiedni wiek i siłę do samodzielnego życia, są wypuszczane w miejscu zbliżonym do ich naturalnego siedliska.

Lokalna współpraca z mieszkańcami

W Grabowem w gminie Kramsk działania prowadzone są dzięki współpracy z lokalnymi rolnikami – Elżbietą i Piotrem, którzy udostępnili swoje pastwisko pod budowę woliery. Jak podkreślają osoby zaangażowane w projekt, właściciele działki z dużą starannością dbają o zachowanie przyrodniczego charakteru terenu.

Ich gospodarstwo funkcjonuje w tradycyjny sposób, z wypasem bydła, co sprzyja utrzymaniu siedlisk odpowiednich dla ptaków łąkowych. Otwartość na współpracę z przyrodnikami pozwoliła na stworzenie warunków do bezpiecznego rozwoju pięciu młodych kulików wielkich.

Naturalne krajobrazy wciąż obecne

Autorka relacji, Wioletta Kołodziejczyk, zwraca uwagę, że choć gmina Kramsk rozwija się pod względem infrastrukturalnym, to w wielu miejscach zachowała się mozaika łąk, zadrzewień śródpolnych i oczek wodnych. Takie warunki sprzyjają nie tylko kulikom, ale również wielu innym gatunkom ptaków.

W okolicach nadal spotkać można czajki, rycyki czy derkacze – gatunki charakterystyczne dla tradycyjnego krajobrazu rolniczego.

Oceń artykuł

100%
0%
0%
0%
0%
0%
Oddanych głosów: 1
Komentarze (0)
dodając komentarz akceptujesz regulamin. Pamiętaj o wzajemnym szacunku! HejtSTOP
>