(2)|
Czytano: 5,951 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
W sobotę popołudniu w Kole, doszło do kradzieży wartego 9000 zł. osobowego daewoo, pozostawionego na parkingu przy ul. Toruńskiej. Złodzieje już po dwóch godzinach zostali zatrzymani przez policjantów naszej jednostki.
Właściciel zaparkował na parkingu obok siebie dwa swoje samochody, były to osobowe daewoo i dostawczy fiat. Gdy w sobotę popołudniu zszedł na parking, ku swojemu zdziwieniu, nie tylko nie zastał jednego z nich ale jeszcze drugi był uszkodzony, miał potłuczoną lampę, zderzak oraz inne uszkodzenia.
Policjanci wykonujący czynności na miejscu zdarzenia ustalili, iż około południa syn właściciela na parkingu zgubił kluczyki od daewoo i zauważyli to dwaj młodzi mężczyźni, którzy obserwowali przez jakiś czas parking. Gdy zauważyli, że nikt nie wrócił do samochodu postanowili, że przy pomocy znalezionych kluczyków ukradną go. Jednak podczas wyjeżdżania z parkingu okazało się, że ten który usiadł za kierownicą nie potrafi prowadzić i dlatego wyjeżdżając zawadzili o zaparkowanego obok dostawczego fiata. Po przejechaniu kilkuset metrów złodzieje zamienili się miejscami, po czym dojechali na teren garaży niedaleko miejsca zamieszkania jednego z nich, gdzie zostawili skradzione auto i poszli się przebrać. W między czasie z samochodu ukradli transmiter z pilotem o wartości 40 zł., który wraz z kluczykami ukryli w mieszaniu. Po czym przebrali się i wychodząc z mieszkania zostali zatrzymani przez kolskich funkcjonariuszy.
Zatrzymani to osiemnasto i dziewiętnastoletni mieszkańcy Koła. Pomimo swojego młodego wieku są już dobrze znani przez kolskich policjantów. Podczas przesłuchania przyznali się do kradzieży, grozi im za to do 5 lat więzienia. Odzyskany samochód policjanci zwrócili właścicielowi.
9.4℃
