W zdarzeniu brały udział trzy pojazdy samochodowe: VW należący do MZUKu, Nissan oraz Renault. Z relacji świadków wynika, że kierowca Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych skręcając z ulicy Toruńskiej z lewo do ulicy Ceramicznej wymusił pierwszeństwo nadjeżdżającemu z naprzeciwka kierowcy Renault w wyniku gwałtownego zahamowania samochodu MZUKu w tył jego pojazdu uderzył Nissan.
Wszystkie samochody uległy zniszczeniom. Żadnemu z kierowców i pasażerów nic się nie stało.
Ulica Toruńska była zablokowana przez blisko 30 minut.
W tym miejscu często dochodzi do łamania przepisów Kodeksu Ruchu Drogowego a to wszystko dlatego, że kierowcy muszą czasami kilka dobrych minut czekać na wolną drogę.
No właśnie - rozmawiałem z jednym z pasażerów jednego z rozbitych samochodów i wg. tej osoby samochód MZUKu czekał na nadjeżdżający z naprzeciwka samochód, gdy został uderzony z impetem z tyłu i tym samym wepchnięty na przeciwny pas ruchu. Z moich informacji wynika również, że 2 pasażerki MZUKu trafiły do szpitala na obserwacje. Może wypadało by zweryfikować informację na policji, zamiast pisać nierzetelnie na podstawie \"świadków\".
~Realistka ·
18 Czerwiec 2012
Nic kierowca nie wymusił, sa świadkowie, że jechał dobrze. I całe szczęście ,że świadkowie są.