Czasami, aż słabo człowiekowi się robi, gdy widzi jak niektórzy kierowcy parkują swoje pojazdy. Często na chodnikach, miejscach niedozwolonych, zajmując dwa zamiast jednego... tak można by wymieniać bez końca. Dzisiaj prezentujemy kierowcę, który najwidoczniej nie chciał pobrudzić samochodu w kałużach, więc zajął chodnik.
"Święte krowy parkingowe"- bo tak nazwał takich kierowców nasz czytelnik, od którego otrzymaliśmy to zdjęcie, tym samym nadmienił, że to częsty obraz, gdyż kierowcy unikając opłat parkingowych nagminnie "pchają się" w bloki.
Tym samym kierujemy prośbę do naszych czytelników- jeśli widzicie tak "pomysłowo" zaparkowane samochody, zróbcie zdjęcie, chociażby telefonem komórkowym i wyślijcie na adres e-kolo@e-kolo.pl, może następnym razem gdy kierowca będzie chciał utrudnić życie innym , zastanowi się dwa razy.
Tam,gdzie sa kaluze -sa wyjazdy z garazy.
Nikt nie bedzie nikomu parkowal przed garazem. Kierowca, co prawda,nie zostawil przepisowego 1.5m. dla pieszych ale tez chodnikiem tym chodzi niewiele osob. Znam dokladnie to miejsce.
Przypatrz się dobrze tam niema żadnej drogi, tam jest tylko chodnik i trochę piachu(błota), najwyraźniej nie wiesz gdzie to zdjęcie zostało zrobione to nie komentuj, bo to jest przejście między blokami na ul:Toruńska. Życzę ci w taką pogodę przejść obok takiego samochodu po tej tzw: drodze
a może po prostu nie bylo miejsca gdzie indziej? tam gdzie są kałuże to jest jakas droga, wiec co miał stanac na srodku?? niestety w Kole przy blokach nie ma gdzie parkować.
11.3℃
