2 lutego, kolska drogówka zatrzymała prawo jazdy kierowcy osobowego opla za rażące lekceważenie przepisów ruchu drogowego. 68-latek wyjeżdżając z drogi podporządkowanej uderzył w prawidłowo jadące auto, w wyniku którego doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.
Kolscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w rejonie skrzyżowania ul. Dąbskiej z ul. Skłodowskiej – Curie w Kole. Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący autem m-ki Opel Astra wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi m-ki Mazda.
Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Na szczęście mimo groźnie wyglądającego zdarzenia, żaden z uczestników nie trafił do szpitala. Teraz sprawą zajmie się Sąd, który zadecyduje czy wobec 68-latka zostanie orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
To jest chyba nieporozumienie.
Za spowodowanie kolizji ?
Facet był trzeźwy, a to że był winowajcą - to są inne środki ukarania jakie ma policja - mandat, punkty, ale żeby zaraz miał rozstrzygać Sąd - gruba przesada.
vicek ·
05 Luty 2015
Dlaczego straszycie że zabiorą mu prawo jazdy? To była kolizja bez szkody dla ludzi.Przecież mógł się zagapić facet, ale był trzeźwy. Chyba że ma więcej punków na koncie to co innego, ale zaraz zabierać prawo jazdy? Dlaczego nie zabierają piratom drogowym?