(13)|
Czytano: 13,443 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
Już jutro, podczas sesji Rady Miejskiej w Kole omawiany będzie projekt uchwały, złożony przez Burmistrza Miasta Koła Krzysztofa Witkowskiego zwiększający opłatę za odbiór odpadów z 18 zł na 21 zł za odpady segregowane.
Przypomnijmy, że jeśli uchwała zostanie przegłosowana - będzie to już druga podwyżka za odbiór odpadów w tej kadencji. Mieszkańcy miasta Koła płacili do końca 2019 roku kwotę 12,50 zł. W przeciągu tych kilkunastu miesięcy jest to zatem znaczny wzrost stawki.
Przy omawianiu tej uchwały należy zwrócić szczególną uwagę na jeden aspekt. Mianowicie w przypadku podjęcia przez radnych uchwały złożonej przez burmistrza w proponowanej stawce za odbiór odpadów, ponownie nie znalazł się odbiór odpadów wielkogabarytowych z zabudowy wielorodzinnej. Aby tak się stało należałoby zmienić Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miejskiej Koło, który w obecnym stanie prawnym zakazuje składowania takich odpadów, a takiej uchwały burmistrz miasta nie przezdłożył.
Przypomnijmy, że już drugi rok mieszkańcy sami muszą wywozić odpady wielkogabarytowe mimo iż płacą za odbiór odpadów.
Jak to wygląda w rzeczywistości?
Mimo, że składowanie odpadów wielkogabarytowych przy wiatach śmietnikowych jest zabronione, możemy zaobserwować na każdym osiedlu, gdzie różne opady zaczynając od mebli, lodówek, a na zużytych oponach kończąc zalegają przez wiele dni pod boksami na odpady tworząc co najmniej brzydki i nieestetyczny krajobraz kolskich osiedli.
Tutaj należy zaznaczyć, że kiedy odbiór takich odpadów był wliczony w stawkę na osiedlach odpady nie zalegały pod wiatami, ponieważ Miejski Zakład Usług Komunalnych w Kole systematycznie je usuwał.
Co myślą o tym nasi czytelnicy? Czekamy na Wasze komentarze w tej sprawie.
A może by tak wreszcie zacząć korzystać z monitoringu przy wiatach na osiedlach i w mieście? Czy te kamery to tylko dekoracja ...która też kosztuje? Może by tak Straż Miejska podległa burmistrzowi ... czy może policja ...ruszyły się z "siedzeń". Myślę że wpłynęłoby do kasy miejskiej trochę środków. A tak pensyjki lecą, sprzęt kosztuje, jest święty spokój ...a "pinindzy" jak nie było - tak nie ma. A jeśli nie chce się to burmistrza i Straż Miejską posłać do diabła - darmozjadów.
Znalazłem na "fejsie" burmistrza wyjaśnienie, którego -jak pisze- nie mógł zamieścić na portalu informującym o podwyżkach:
"W kwestii propozycji podwyżki cen za śmieci
Szanowni Państwo z tej racji, że w artykule na e-kolo nie miałem szansy się wypowiedzieć, gdyż redakcja tego niezależnego portalu nawet nie raczyła poprosić mnie o wyjaśnienie przyczyn, czynię to tutaj.
Obowiązujące przepisy prawa zabraniają gminom dopłacanie do systemu gospodarowania odpadami, czyli system musi być pokrywany wyłącznie z opłat od mieszkańców.
W wyniku przetargu wygrała nasza spółka MZUK z ceną o 400 tysięcy wyższą niż wydaliśmy na system w 2020 roku.
Kolejna oferta w przetargu firmy Pre Zero była wyższa o ponad 1 mln 750 tysięcy od oferty naszej spółki.
Niestety prawo mówi, że te 400 tysięcy różnicy musi być pokryte z opłat.
Przykre, ale my jako gmina nie możemy tych 400 tysięcy dołożyć, tak żeby uniknąć podwyżek.
Ten chory przepis powoduje wszędzie zwyżki cen śmieci, nie tylko w gminach w naszym powiecie ale w całym kraju.
Pragnę zapewnić, że gdybym tę różnicę mógł pokryć z budżetu miasta, tak bym właśnie zrobił żeby uniknąć podwyżek.
Z poważaniem.
K. Witkowski"
Czerwonemu jak zawsze nie zgadza się kasa. Może trzeba wziąć się do roboty i wyłapać niepłacących ludzi ( a jest ich dużo) i zapewnić lepszą segregacje w blokowiskach,bo tam faktycznie jej nie ma. Już te dwa działania przyczynia się do zrównoważenia kosztów i wpłat. Jeśli wpłacających jest tylko 17000 ludzi *21zł *12 mc =4.284.000 zł. MZUK ,po przetargu chce -3.869.580,21.zł PO co ta nadwyżka i podwyżka!!!!???
Mamy dość wiecznego bałaganu przy śmietnikach. Po co segregować śmieci. Może czas pomyśleć nad śmietnikami takimi jak w Holandii. Wszystko pod ziemią i dylko widać zsyp. Zbieracze puszek wszystko wywalają. Do śmietników w mieście w nocy wieś zeozi gabaryty i inne odpady żeby mniej płacić u siebie.
Odpady wielkogabarytowe powinien odbierać MZUK. Jak ma sobie poradzić staruszka, której emerytura ledwo starcza na życie. Nie ma samochodu ani chętnych, którzy by jej starego grata wywieźli. Panie burmistrzu!! Empatii!!
9.3℃
