(1)|
Czytano: 9,077 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
Mieszkańcy zauważyli wzmożony ruch pojazdów przy jednym z obiektów w centrum miasta. To była zaplanowana akcja szkoleniowa, bez zagrożenia dla osób ani mienia.
Mieszkańcy oraz osoby przejeżdżające przez centrum zwróciły uwagę na nietypowo dużą liczbę pojazdów pożarniczych z sygnalizacją świetlną w rejonie jednego z obiektów opiekuńczych. Zaobserwowany ruch wzbudził ciekawość, ale i pytania o możliwe zagrożenie.
R E K L A M A
Scenariusz bez zagrożenia - celowe szkolenie w obiekcie
To, co mogło wyglądać na poważną akcję ratowniczą, było zaplanowanym szkoleniem. Ćwiczenia skupiały się na sprawdzeniu procedur i współdziałania w specyficznym obiekcie, gdzie priorytetem jest bezpieczeństwo osób przebywających na co dzień pod opieką. Tego typu działania pozwalają sprawdzić łączność, dojazdy, rozmieszczenie sprzętu oraz komunikację pomiędzy załogami. Dzięki temu, w przypadku realnego zdarzenia, reakcja służb jest szybsza i bardziej przewidywalna.
Dlaczego takie treningi są ważne dla placówek
Obiekty opiekuńcze wymagają osobnych rozwiązań organizacyjnych, bo kluczowe jest szybkie i bezpieczne prowadzenie ewakuacji oraz stały kontakt z personelem. Regularne szkolenia pomagają w praktyce przećwiczyć drogi wyjścia i miejsca zbiórki, a także uporządkować role poszczególnych osób. Wspólne testy ułatwiają ocenę, czy oznakowanie i instrukcje na terenie budynku są zrozumiałe i widoczne. Sprawdzane są też lokalne uwarunkowania dojazdu, jak rozmieszczenie wjazdów, szerokość dróg oraz możliwe punkty czerpania wody.
Co z tego mają mieszkańcy i osoby pod opieką
Korzyści widać zarówno po stronie obsługi obiektu, jak i wśród okolicznych mieszkańców. Personel porządkuje wiedzę o zadaniach w pierwszych minutach zagrożenia i poznaje sposób pracy służb. Osoby przebywające w placówce oswajają się z poleceniami, dzięki czemu w prawdziwej sytuacji mogą reagować spokojniej. Mieszkańcy okolicy dowiadują się, że większa liczba pojazdów nie musi oznaczać zdarzenia, a bywa elementem przygotowania na wypadek potencjalnych sytuacji wymagających reakcji.
Szczegóły miejsca i uczestników szkolenia
Ćwiczenia odbyły się na terenie Domu Pomocy Społecznej Zgromadzenia Sióstr Małych Misjonarek Miłosierdzia przy ulica Blizna w Koło. W treningu uczestniczyli strażacy KP PSP Koło oraz jednostek OSP, realizując zaplanowany scenariusz obiektowy i doskonaląc współdziałanie z personelem. Zaznaczono, że była to część cyklicznych przygotowań prowadzonych w różnych budynkach i organizacjach. Celem szkolenia było podniesienie gotowości na wypadek zagrożeń oraz uporządkowanie zasad postępowania i współpracy w tym konkretnym miejscu.
Hmmm. Czy takie ćwiczenia nie powinny być w sobotę albo niedzielę ? Brawo dla komendanta bo chyba on jest za takie ćwiczenia odpowiedzialny. W grzegorzewie to można nawet w tygodniu to robić ale to jest KOŁO.
2.1℃
