Nowy rok przyniósł reorganizację struktur PPKS w Kole. Przedsiębiorstwo ogłosiło upadłość. Ustawodawca nakłada na samorządy obowiązek organizacji transportu lokalnego. Czy pasażerowie mogą być spokojni?
Państwowe Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Kole powstało z dniem 1 maja 1991 roku, w wyniku podziału dawnego Przedsiębiorstwa PKS w Turku na bazie dawnego Oddziału. Przedsiębiorstwo od niemal 20 lat zapewnia transport mieszkańców na terenie gmin powiatu kolskiego oraz ościennych (m.in. Sompolno). Z kursów korzystają głównie uczniowie dojeżdżający przez 5 dni w tygodniu do szkół Ponadgimnazjalnych w Kole, Kościelcu, Kłodawie czy Powierciu.
Jaka przyszłość czeka pasażerów i czy mogą byś spokojni o swój codzienny dojazd do pracy czy szkoły? – trudno na to pytanie odpowiedzieć. Już w poprzednim roku PPKS w Kole zlikwidował kilka najmniej dochodowych tras. Wielu pasażerów narzekała głównie na przepełnione autobusy, które dodatkowo nie są w najlepszym stanie technicznym. Wiele z nich to już naprawdę wysłużone pojazdy.
Klienci skarżą się także na ceny, które przedsiębiorstwo ustala. Dla porównania – 32-kilometrową trasę z Koła do Konina autobus przemierza w ok. 50 minut, a opłata za przejazd wynosi 9.80 zł. Z kolei pociąg na tej samej trasie jedzie ponad dwukrotnie szybciej, a cena to zaledwie 7.30 zł – czyli sporo taniej.
Chyba pozostaje nam tylko czekać na rozwój wydarzeń w najbliższej przyszłości. Prawdopodobnie już wkrótce dowiemy się, kto przejmie kolski PKS i zorganizuje transport na terenie powiatu. Może przy okazji standard podwyższy się, a cena zmaleje…
mn
a stare autobus
b przeladowane autobusy
c do pzn taniej jade jak tymi pks 20km
d jezdzilem 2lata, o 2 za duzo
e zamiast spuszczac i jezdzic na luzie gdzie sie da powinni kupic automaty z sondami
Koło zamiera.Młodzi ludzie uciekają z miasteczka do Poznania, Wrocławia, lub emigrują do innych państw.Niedługo staniemy się sporo gminą i na pytanie, co to jest Koło będziemy słyszeć-duża gmina koło Konina.Zamiast próbować logistycznie powiązać dworzec PKP z dworcem aurobusowym, by ułatwić życie podróżnym, to nie robi się w tej kwestii nic, a teraz likwiduje PKS.Oby reorganizacja przyniosła oczekiwane skutki społeczne.
Likwidacja kursu o 6:10 do Łodzi zmusiła sporo studentów zaocznych na nocowanie z piątku do soboty. BRAWO W tygodniu frekwencja rzeczywiście była marna, ale w sobotę i czasem w niedzielę całkiem dobra.
14℃
