Wygrali jedną bramką

Autor: 11 Kwiecień 2011 przeczytasz w ok. 2 min.

(0) | Czytano:
4,017 razy | przeczytasz w ok. 2 min.

W przedostatnim meczu w ramach rozgrywek III ligi piłki ręcznej, zespół UKS SALUS Przedecz pokonał na wyjeździe zespół MKS Brodnica 35 - 34.

R E K L A M A

0
Czytano:
4,017 razy

Udostępnij

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Tragiczny wypadek na terenie gospodarstwa. Osiem sztuk bydła nie żyje [AKTUALIZACJA]

W meczu VIII serii rundy wiosennej spotkań III ligi piłki ręcznej, zespół UKS SALUS Przedecz odniósł bardzo ważne zwycięstwo w wyjazdowym meczu nad zespołem MKS Brodnica. Drużyna SALUSA musiała wygrać to sptokanie, aby w ostatniej kolejce walczyć o wicemistrzostwo ligi.

Mecz rozpoczął się od bardzo szybkiej gry obu zespołów, tzw. wymiana ciosów, z której znacznie lepiej wychodzili zawodnicy SALUSA. Po 10 min. gry na świetlnej tablicy widniał wynik 11:7 dla przedeckich szczypiornistów. Bramkę Brodnicy bombardowali Kamil Bieniek, Dawid Hoang Van i Krystian Marciniak. Z biegiem czasu gra zaczynała się wyrównywać, błędy naszych zawodników oraz liczne decyzje sędziów, które wpływały znacznie na niekorzyść SALUSA doprowadziły w 20 min meczu do objęcia prowadzenia przez drużynę MKS Brodnica. Już do końca pierwszej połowy gra toczyła się bramka za bramkę i zakończyła się wynikiem 17:16 dla MKS-u. Pierwsze 10 min drugiej połowy to znów gra bramka za bramkę i kolejne sędziowskie decyzje wpływające na korzyść gospodarzy. Jednak piłkarze ręczni z Przedcza się nie poddawali i bardziej zacieśnili grę obronną co zaowocowało wyjściem na 4 bramkowe prowadzenie 25:21. W tej fazie meczu w szeregach SALUSA błyszczeli nasi bramkarze (Damian Michalski i Marcin Konopiński) oraz w polu nie do zatrzymania byli na środku rozegrania Paweł Banasiak, który w całym meczu rzucił 10 bramek i na prawym skrzydle Wiktor Zasada. Niestety jak to przyzwyczaili nas szczypioniści z Przedcza nie był to koniec emocji w tym spotkaniu. Przy stanie 31:28 dla SALUSA, w drużynie pojawiło się rozluźnienie i gospodarze doprowadzili do stanu 32:31 dla UKS-u. Jedna bramka przewagi i do końca już był prawdziwy horror. Gol za gol i wynik 34:33 dla SALUSA. Do końca meczu półtorej minuty, przejęcie piłki, wspaniała kontra w wykonaniu zawodników z Przedcza i bramka Dawida Hoang Vana na 35:33. Na minutę przed końcem czas wziął trener szczypiornistów z Brodnicy. Zwycięstwo było blisko wiec SALUS musiał zagrać dobrze w obronie. Końcówka należała do Karola Janickiego, który powstrzymywał najlepiej rzucającego zawodnika MKS-u Brodnica. Na 4 sekundy przed końcową syreną gospodarzom jednak udało się rzucić bramkę, ale nie miało to już większego znaczenia.

Zwycięstwo 35-34 stało się faktem. Dzięki temu zwycięstwu w ostatniej kolejce SALUS Przedecz walczy w Toruniu o wicemistrzostwo III ligi piłki ręcznej.

Skład:
Damian Michalski
Konopiński Marcin
Bieniek Kamil (6)
Marciniak Krystian (3)
Hoang Van Dawid (6)
Pacholczyk Przemysław
Czyżnikowski Rafał
Szymczak Michał
Banasiak Paweł (10)
Janicki Karol (1)
Zasada Wiktor (8)
Dopierała Mateusz
Naraziński Szymon (1)
Trener: Dereszewski Edward

Adam Adamczewski