W gminie Malanów doszło do incydentu, który może budzić grozę w kwestii bezpieczeństwa na drogach. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Turku zatrzymali kierującego samochodem, który nie tylko poruszał się pojazdem niedopuszczonym do ruchu, ale także używał tablic rejestracyjnych należących do innego auta. Sytuacja ta pokazuje, jak ważne jest przestrzeganie przepisów drogowych.
Do zdarzenia doszło 9 lipca 2025 roku w godzinach wieczornych, kiedy policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Turku postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki Audi. Zauważone przez funkcjonariuszy podejrzane zachowanie mężczyzny stało się impulsem do podjęcia interwencji. Po dokonaniu kontroli okazało się, że pojazd, którym się poruszał, był niedopuszczony do ruchu oraz nie miał ważnego ubezpieczenia.
W trakcie sprawdzania pojazdu funkcjonariusze odkryli, że zamontowane z przodu samochodu tablice rejestracyjne pochodziły z innego auta, lecz nie były skradzione. Taka sytuacja stawia pod znakiem zapytania odpowiedzialność kierowcy, który zamontował tablice przypisane do innego pojazdu, co jest wbrew przepisom. Mężczyzna zostanie pociągnięty do odpowiedzialności na podstawie przepisów kodeksu karnego.
Kierowca odpowie za popełnienie przestępstwa z art. 306c par. 2 kodeksu karnego, który odnosi się do używania tablicy rejestracyjnej przypisanej do innego pojazdu. W przypadku skazania, mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Dodatkowo, w związku z poruszaniem się pojazdem niedopuszczonym do ruchu oraz brakiem ubezpieczenia, będzie musiał zmierzyć się z dalszymi konsekwencjami administracyjnymi i sądowymi.
Policja przypomina, że każdy kierowca ma ustawowy obowiązek dbania o stan techniczny swojego pojazdu oraz używania wyłącznie tablic rejestracyjnych wydanych do danego auta. Jazda samochodem, który nie spełnia wymogów dopuszczenia do ruchu, stwarza realne zagrożenie nie tylko dla samego kierowcy, ale także dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
W kontekście bezpieczeństwa na drogach, nieprzestrzeganie przepisów może prowadzić do poważnych konsekwencji, nie tylko prawnych, ale również zdrowotnych. Incydent z Malanowa pokazuje, jak ważne jest, aby kierowcy zdawali sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa. Może to być również impulsem do refleksji nad stanem technicznym nie tylko własnych pojazdów, ale także przestrzegania zasad ruchu drogowego.