(0)|
Czytano: 2,708 razy |
przeczytasz w ok. 3 min.
Bezpieczny tak kolscy policjanci podsumowali długi majowy weekend na terenie powiatu kolskiego. Najwięcej zdarzeń, do których doszło w tym czasie, na terenie działania Komendy Powiatowej Policji w Kole, to interwencje i zatrzymani nietrzeźwi kierowcy.
Za nami niemal dziesięć dni wolnych od pracy. Policjanci w całym kraju jednak nie odpoczywali, czuwali nad bezpieczeństwem na drogach i w rejonach działania swoich komend. Funkcjonariusze powiatu kolskiego w tym czasie zatrzymali 29 nietrzeźwych kierujących; 7 z nich to kierowcy samochodów osobowych, 19 to pijani rowerzyści, w tej grupie znalazła się także dwójka osób kierujących rowerami w stanie po użyciu alkoholu.
Pomimo wielu policyjnych apeli, osób wsiadających po alkoholu za kierownicę nie brakuje. Po raz kolejny przypominamy, że prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Jak niebezpieczni są pijani kierowcy i jakie zagrożenie na drogach stwarzają dla innych uczestników ruchu, policjanci przekonują się niemal przy każdym zatrzymaniu takiej osoby. Świadczy o tym chociażby fakt, że dwójka spośród zatrzymanych w weekend pijanych spowodowała kolizje drogowe. Jeden z nich, w nocy 7 maja o godz. 01:25, kierujący VW Golfem 20-latek, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi przeleciał na pole, a następnie uderzył w ogrodzenie posesji znajdującej się przy drodze. Przybyli na miejsce policjanci zastali upojonego alkoholem kierowcę wewnątrz samochodu - spał na siedzeniu. Dokładną zawartość alkoholu we krwi 20-latka wskaże wynik badania krwi. Drugim przykładem rażącej nieodpowiedzialności było zachowanie, zatrzymanego w sobotę 60-latka. Ok. godz. 18:00 w Leszczach. mężczyzna przebywający na posesji usłyszał pisk opon na drodze i poszedł sprawdzić na drogę czy coś się nie stało. Na drodze przed posesją stał Fiat Uno, a obok pojazdu chwiejący się 60-letni kierowca, który nie mógł mówić, było od niego wyraźnie czuć alkohol, a po chwili stwierdził, że jedzie dalej. Mieszkaniec posesji tłumaczył mu, że nie może odjechać, żeby tego nie robił, kierowca jednak nie posłuchał. Wsiadł do auta, ale w wyniku upojenia alkoholowego nie udało mu się uruchomić silnika i po chwili na miejscu pojawili się powiadomieni o zdarzeniu policjanci ogniwa patrolowego kolskiej komendy, którzy zatrzymali nietrzeźwego i udali się z nim na badanie krwi.
Na powiatowych drogach w ciągu długiego weekendu doszło do jednego wypadku drogowego. Zdarzenie miało w niedzielę, w Dobrowie, gm. Kościelec, gdzie doszło do potrącenia 47-letniego rowerzysty. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący osobowym oplem 35-latek, na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście. W wyniku zderzenia 47-latek doznał obrażeń ciała w postaci złamania prawego obojczyka i został przewieziony do kolskiego szpitala. Obaj mężczyźni w chwili zdarzenia byli trzeźwi. Ponadto policjanci zabezpieczali miejsca 17 kolizji drogowych, z czego jak już wspomniałam, dwie spowodowali pijani kierowcy.
Długi weekend należał do spokojnych także pod względem zdarzeń kryminalnych, w ciągu tych dziesięciu dni służby dyżurne Komendy Powiatowej Policji w Kole zanotowały 5 kradzieży, 2 włamania i 2 uszkodzenia mienia. Zanotowano także 8 kradzieży sklepowych.
Podczas długiego weekendu policjanci interweniowali 144 razy, z czego 12 zgłoszeń dotyczyło interwencji w miejscach publicznych, 7 zakłócania ciszy nocnej oraz 2 domowe, pozostałe to inne interwencje dotyczące np. nieporozumień sąsiedzkich itp.
Część z zatrzymanych nietrzeźwych kierujących, złodzieje oraz osoby awanturujące się podczas interwencji spędziło część długiego weekendu w policyjnym areszcie, było ich 15.