W dniu wczorajszym około godziny 21.00 na ulicy Energetycznej doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym śmierć poniosła 14-letnia dziewczynka.
Wczorajszego wieczoru 20-latek wraz ze swoimi młodszymi siostrami bliźniaczkami wybrał się na sanki, które przywiązał do samochodu, następnie ruszył pojazdem. W tracie zabawy z niewyjaśnionych przyczyn sanki przewróciły się, jedna z sióstr uderzyła głową w betonowy słupek. Po przewiezieniu do szpitala zmarła.
W najbliższym czasie zostaną postawione zarzuty kierowcy pojazdu spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Warto wspomnieć, że taka zabawa, czyli ciąganie przyczepionych sanek do pojazdu jest zabroniona!! Kodeks Karny przewiduje za taki proceder mandat do 500zł.
Apelujemy do wszystkich czytelników, aby ten wypadek był przestrogą i jednorazową sytuacją. Taka zabawa jest bardzo niebezpieczna- obecna aura sprzyja zabawie na śniegu, jednak pamiętajmy o zdrowym rozsądku i bezpieczeństwie.
Straszna tragedia :(
Bardzo współczuje rodzinie Ani. A Jej brata jest mi bardzo szkoda. Jego karą jest już świadomość, że \'zabił\' własną siostrę. Nic więcej nie trzeba...
Niech spoczywa w pokoju... [*]
Natalia ja nie do Ciebie pisalam tylko do goscia ktory wstawil post ze zdjecie jest sciagniete z czegos tam... Doskonale wiem jak rodzenstwo sie nazywa, ale byc moze rodzina nie zyczylaby sobie aby to upubliczniac na jakis stronach wiec ja nie podam!!!! To ich osobista tragedia i nauka dla nas wszystkich............
no najlepiej jakby dziewczyne cala od dolu do gory nakrecili i wstawili na strony i jeszcze do tv sniadaniowej!!!!! To jest tragedia pomyslcei nad tym!!!!
jak długo jechało pogotowie do niej przyjechało po kilkunastu minutach i bez lekarza. dzwoniliśmy po następna karetke żeby była z lekarzem bo dziewczyna umiera jak długo oni jechali.
14℃
