Pamiętali o katastrofie Smoleńskiej

Autor: 13 Kwiecień 2014 przeczytasz w ok. 3 min.

(0) | Czytano:
3,165 razy | przeczytasz w ok. 3 min.

W dniu 6 kwietnia 2014 r. w Parafii Św. Bogumiła w Kole została odprawiona uroczysta Msza Św. w intencji Ofiar katastrofy smoleńskiej. Inicjatorem Mszy Św. był Klub Gazety Polskiej w Kole, który jednocześnie zapewnił jej oprawę artystyczną. Podczas Eucharystii, której przewodniczył Ksiądz Proboszcz Piotr Pawlak modlono się o zbawienie wieczne dla dusz ofiar katastrofy smoleńskiej oraz o błogosławieństwo Boże dla ich rodzin i bliskich.

R E K L A M A

0
Czytano:
3,165 razy

Udostępnij

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Tragiczny wypadek na terenie gospodarstwa. Osiem sztuk bydła nie żyje [AKTUALIZACJA]

W trakcie Mszy Św. głos zabrał Sławomir Grabowicz (Skarbnik Klubu Gazety Polskiej w Kole), który przybliżył zebranym historię Mordu Katyńskiego, mówiąc min.: – jedyną winą ofiar było to, że byli POLAKAMI. A jedynym powodem dla, którego musieli zginąć, była chęć pozbawienia narodu polskiego warstwy przywódczej, elity intelektualnej. Po to by uniemożliwić odrodzenie polskiej państwowości” podsumowując tę część powiedział: „ TAK WŁADZE STALINOWSKIE MORDOWAŁY WOLNOŚĆ … POLSKĄ WOLNOŚĆ.

Po tych słowach został odegrany na trąbce utwór „Ojczyzno ma tyle razy we krwi skąpana”, a następnie 10-cio letni Paweł Grabowicz wyrecytował wiersz o Katyniu. Sławomir Grabowicz kontynuując swoje wystąpienie powiedział: – w 1944 r. ci sami mordercy przystąpili do wyzwolenia Polski spod okupacji niemieckiej. Bardzo szybko okazało się, że to wyzwolenie to kolejne zniewolenie. A tajny rozkaz Berii z 1940 r na mocy, którego dokonano Mordu Katyńskiego był nadal wcielany w życie. (…) Metoda mordowania pozostała ta sama, strzał w tył głowy. A następnie pochowanie w bezimiennej mogile. Przedstawiając jeszcze w kilku zdaniach powojenną historię Polski, przeszedł do pamiętnego dnia 10 kwietnia 2010 r. kiedy to delegacja władz państwowych na czele z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim udała się na obchody 70 rocznicy Zbrodni Katyńskiej. – Niestety uczestnikom tego lotu nie udało się dotrzeć na groby pomordowanych Polaków. Na ich drodze stanęła … brzoza. PANCERNA BRZOZA.

Po tych słowach Pani Honorata Olasińska (Członek Klubu Gazety Polskiej W Kole)powiedziała napisany przez siebie wiersz pt. „Pancerna brzoza”. Grabowicz kontynuując swoje wystąpienie mówił: –lecieli po to by upomnieć się o pamięć o pomordowanych Polakach. Chcieli by (…) cały świat dowiedział się o tej straszliwej zbrodni o jej ofiarach, ale i sprawcach. Tak bardzo chcieli by świat się o tym dowiedział … tak bardzo chcieli … TAK CHCIELI …

Po tych słowach rozległ się dźwięk trąbki, a utwór „Cisza”, wprowadził uczestników nabożeństwa w stan zadumy i wspomnienia o Ofiarach katastrofy smoleńskiej. Następnie 12-sto letnia Wiktoria Warmińska wyrecytowała wiersz o Katastrofie Smoleńskiej.

Kończąc swoje wystąpienie Grabowicz zaapelował do zebranych: –Wypełnijmy ich misję (niedokończoną), pamiętajmy o ofiarach Katynia, dążmy do prawdy i przekazujmy ją kolejnym pokoleniom, pielęgnujmy POLSKOŚĆ, pamiętajmy o naszej historii … ale i o nich. Módlmy się by Dobry Bóg przyjął ich dusze do nieba (…)

Po tym apelu ponownie głos zabrała Pani Olasińska prezentując swój kolejny wiersz pt. „O tym nie wolno zapomnieć”. Część artystyczną nabożeństwa zakończyło wspólne odśpiewanie pieśni „Nad Katyniem, nad Smoleńskiem”. Po Mszy Św. zgromadzeni na eucharystii w procesji udali do Pomnika Ofiar Katastrofy Smoleńskiej gdzie Ksiądz Proboszcz poprowadził modlitwę za duszę tragicznie zmarłych w katastrofie lotniczej. Tam wierni złożyli kwiaty i zapalili znicze.

mc