(10)|
Czytano: 18,557 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
Wszyscy zapewne słyszeli o seryjnym mordercy działającemu w okolicach Whitechapel w Londynie w roku 1888, którego nazwano Kuba Rozpruwacz (ang. Jack the Ripper). Na temat tożsamości Kuby Rozpruwacza powstało wiele teorii, ale jak dotąd żadna z nich nie jest pewna. Wokół zabójstw przypisywanych Rozpruwaczowi narosła swoista mitologia, wsparta autentycznymi badaniami historycznymi, ale i amatorskimi hipotezami, włączającymi teorię spiskową i ludową inwencję.
W kregu wielu podejrzanych był jeden zwany George Chapman, czyli Seweryn Kłosowski, który pochodził z Polski. Urodził się we wsi Nagórna w pobliżu Koła. Od grudnia 1880 do lutego 1887 roku był asystentem, a później młodszym chirurgiem. Wyemigrował do Anglii.
W 1887 roku osiedlił się w Londynie, gdzie pracował jako fryzjer i wkrótce otworzył własny zakład. Zakład ów był kilkakrotnie przenoszony. Post Office London Directory z roku 1889 podaje adres 126 Cable Street, i tam prawdopodobnie pracował Kłosowski późnym latem i jesienią roku 1888. W roku 1890 zakład Kłosowskiego znajdował się już w budynku na 89 Whitechapel High Street, róg George Yard. Obydwie te lokalizacje nie były zbyt odległe od miejsc, w których Rozpruwacz popełniał swe zbrodnie. Podaje się, że Kłosowski przebywał w Londynie w kwietniu 1891 roku, ale potem przeniósł się do Jersey City w stanie New Jersey w USA. Po której stronie Atlantyku przebywał w momencie zabójstwa Carrie Brown, jest przedmiotem domniemań.
Seweryn Kłosowski był kilkakrotnie żonaty, ale jego małżeństwa kończyły się po krótkim czasie śmiercią żon w wyniku nagłej choroby. Mary Spinks zmarła 25 grudnia 1897, Bessie Taylor – 14 lutego 1901, Maud Marsh – 22 października 1902. Wszystkie zgony nastąpiły na skutek zatrucia, a ich podobne okoliczności przyciągnęły uwagę policji i doprowadziły do wszczęcia śledztwa. Dochodzenie ustaliło, że kobiety zostały otrute związkiem antymonu, podanym jako domieszka do lekarstwa. Kłosowskiego aresztowano, osądzono i powieszono.
Jego nienawiść do kobiet, wiedza chirurgiczna oraz obecność w Whitechapel (i prawdopodobnie w okolicach Nowego Jorku w chwili zabójstwa Carrie Brown) podczas popełnienia zbrodni, nasunęły przypuszczenie, że to on jest zabójcą. To, że swoje żony otruł zamiast zamordować nożem, może świadczyć przeciw takiej hipotezie.
Postać Kuby Rozpruwacza, a raczej jego tożsamość nadal pozostaje niewyjaśnioną tajemnicą. Nie wiadomo kim był, nie wiadomo dlaczego zabijał, a jak widać jego trop dotarł nawet do małej wówczas wsi Nagórna i miasta Koła. Kto by pomyślał, że taka postać może pochodzić z naszego miasta... szkoda tylko, że postać tak negatywna.
Kajki a Nagórna to dwie różne strony....nawet dość odległe...to dla tych, którzy Koła nie znają. Gdzie Rzym gdzie Krym?
~DŻOZEF ·
25 Sierpień 2010
Było na WP jakis rok temu ( lista 10 polskich emigrantów za których sie wstydzimy)...
~bulwar ·
23 Sierpień 2010
Pamiętam z opowiadań leciwych rodowitych Kolan że rzeczywiście mieszkał w Kole Drewniany dom znajdował się na ul.Okólnej (dziś Kajki też nie wiadomo komu przyszedł taki przedni pomysł) przed bunkrem vis a vis klasztoru dziś są sklepy P.S. Ciekaw jestem kto wie bez zaglądania do materiałów kim był M. Kajka