Ile tak naprawdę "poszło" na odszkodowania sądowe z tytułu zwolnień z pracy w urzędzie i jednostek podległych? to pytanie zadawało sobie wielu, jednak odpowiedź pozostawała niedostępna... do dziś.
Dzięki interpelacji radnego Tomasza Sobolewskiego udało nam się zaprezentować tabelę wraz z wypunktowaniem poszczególnych kosztów poniesionych przez budżet miasta na koszty rozpraw w sądzie pracy, odszkodowania, itp. Kwoty jak wskazuje tabela dotyczą lat 2017-2018. Nie zawierają niestety kwot wynikających z przegranych spraw przez kolskie spółki.
Poniżej prezentujemy tabelę. Czy 194 162,44zł to wysoka kwota? Czekamy na Wasze komentarze.
Do tej kwoty nalezałoby jeszcze doliczyć odszkodowania wypłacone w instytucjach kultury: domu kultury i muzeum oraz w innych jednostkach podległych np w SP nr 5 Panu Ponieckiemu.
Pan Poniecki przegrał swój proces, nie dostał tego czego oczekiwał. Po drugie wyrok jest nieprawomocny. Musi się Pani bardziej doinformować, a nie szerzyć zamęt i kłamstwo.
Do przegranego. To ty szerzysz zamęt i kłamstwo. Sprawa ponieckiego ciągle trwa i odszkodowanie będzie zasądzone. Sąd pracy nie mając takich kompetencji nie przywrócił jedynie na stanowisko. Po uprawomocnieniu się wyroku sąd pracy zdecyduje o wysokości odszkodowania. Natomiast sąd administracyjny stwierdził nieważność zarządzenia i choćby na głowie stanęli ten wyrok prędzej czy później będzie prawomocny, Więc nie kłam niedoinformowany niedouku.
Słuchaj niedouczony pismaku pieniądze na budynek pochodzą z kredytu 9mil zł ,geoterma 22mil plus 8mil z kasy miasta .Reszta urządzeń to 120 mil zł z kasy miasta lub MZEC.to są takie załatwione pieniądze a racze miasto.Jak płacisz za ciepło średnio 200zł to będziesz płacić 150% więcej.
10.3℃
![Wspomnienia na cmentarzu Poniatowskiego w Kole [FOTO]](https://www.e-kolo.pl/uploads/news/18311e3970dac9d58fda7cbd95f7df82.jpg)
